Szefowie WGI mogą wyjeżdżać

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2015-09-10 22:00

Uprawomocniła się decyzja sądu o zniesieniu zakazu opuszczania kraju przez menedżerów firmy, której klienci stracili 248 mln zł.

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił zażalenie oskarżycieli posiłkowych na decyzję Sądu Okręgowego z maja 2015 r. o uchyleniu zakazu opuszczania kraju i zwrocie paszportów byłym szefom Warszawskiej Grupy Inwestycyjnej (WGI).

WM, Puls Biznesu

Wydając tę decyzję, Sąd Okręgowy zdecydował o powiadomieniu Straży Granicznej i innych organów, że Łukaszowi K., Andrzejowi S. i Maciejowi S. można wydać paszporty i umożliwić opuszczanie Polski.

— Dotychczasowa postawa oskarżonych nie tylko na etapie postępowania przygotowawczego, a nade wszystko postępowania przed sądem sprawia, że utrzymanie tego środka zapobiegawczego nie służy zabezpieczeniu przebiegu procesu — uzasadniła sędzia Anna Bator-Ciesielska.

Decyzji nie sprzeciwiła się prokuratura, ale jedynie oskarżyciele posiłkowi. Na rozpatrzenie zażalenia musieli czekać do 10 września 2015 r., a przez te cztery miesiące byli szefowie WGI mogli już wyjeżdżać za granicę. Wczorajsza decyzja sądu uprawomocniła tylko majową decyzję. Na inwestycjach z WGI straciło 1,2 tys. osób.

Łączne straty uwzględnione w akcie oskarżenia to 248 mln zł. Według prokuratury, szefowie WGI przyjmowali pieniądze pod zabezpieczenie obligacji z niepełnym wkładem, zaciągali kredyty pod zabezpieczenie pieniędzy klientów i inwestowali je w nieruchomości w USA. Dwóm oskarżonym postawiono też zarzut wyprowadzenia na prywatne konta 6,6 mln USD.

WGI działała od 1999 r., inwestując na rynku walutowym. Od 2005 r. miała licencję KPWiG (poprzedniczka KNF) na prowadzenie działalności maklerskiej, która został odebrana w 2006 r. w związku z zarzutem prowadzenia podwójnej księgowości. W radzie nadzorczej WGI i spółek zależnych zasiadali m.in. Bohdan Wyżnikiewicz, Richard Mbewe, Tomasz Szapiro, Witold Orłowski, Henryka Bochniarz i Dariusz Rosati. Postępowanie upadłościowe domu maklerskiegozostało umorzone z braku pieniędzy.