W Chinach drożały akcje spółek z „cesarzem” w nazwie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2018-02-26 15:44
zaktualizowano: 2018-02-26 15:49

Spekulacje dotyczące przyszłości prezydenta Chin wywołały niespodziewany efekt na rynku akcji.

Chińska Partia Komunistyczna chce zmienić konstytucję i umożliwić prezydentowi Xi Jinpingowi pozostanie na stanowisku prezydenta więcej niż dopuszczalne obecnie dwie kadencje. Chińscy opozycjoniści oskarżają Xi o próbę zostania „cesarzem”. Tymczasem spekulacje o przyszłości prezydenta Chin znalazły niespodziewany odzew na rynku akcji. W poniedziałek drożały na chińskich giełdach akcje spółek ze słowem „cesarz” w nazwie. O ponad 7 proc. wzrosła wartość Shenzhen Emperor Technology, producenta kart płatniczych i terminali. Wyraźnie drożały również akcje producenta alkoholi Anhui Yingjia Distillery, który ma w nazwie frazę „powitanie powozu cesarza”, a także producenta AGD Vatti (Chiński Cesarz) oraz przetwórcy mięsa Huangshanghuang (Cesarz cesarzy).

Xi Jinping
Day Donaldson  (CC BY 2.0) Flickr.jpg

Analitycy przypominają, że wzrost cen akcji spółek z powodu wyrazów lub fraz w ich nazwie nie jest niczym nowym na świecie. Hong Hao, szef analityków z China's Bank of Communications zwrócił uwagę na niedawny wzrost cen akcji spółek, które miały słowo blockchain w nazwie.