Według ankiety przeprowadzonej wśród ekonomistów przez dziennikarzy z Bloomberga, w marcu zatrudniono 650 tys. osób. Przełożyło się to na 6 proc. spadek stopy bezrobocia w USA.
– Wyraźny wzrost zatrudnienia będzie trwał do końca drugiego kwartału. W tym czasie gospodarka będzie wychodziła z zimowego marazmu. W ciągu najbliższych kilku miesięcy sektory najbardziej dotknięte pandemią zdominują proces tworzenia nowych miejsc pracy. Pozwoli na to ożywienie gospodarki - powiedział ekonomista Carl Riccadonna z Bloomberg Economist.

Dane przedstawione przez Homebace pokazują, że całkowity wzrost zatrudnienia od początku roku do połowy marca wyniósł 6,8 proc. Portal Indeed.com poinformował, że 26 marca odnotowano o 13,5 proc. większą liczbę ofert pracy w porównaniu z sytuacją sprzed pandemii.
Mimo pozytywnych perspektyw, szerzące się różne warianty COVID-19 wciąż stanowią ryzyko dla rynku pracy. Co więcej, pełne ożywienie jest jeszcze bardzo odległe. Liczba zatrudnionych spadła bowiem o 9,5 mln ze 152 mln osób posiadających pracę w lutym ubiegłego roku.
– Cieszymy się z rozwoju sytuacji na rynku, ale nie możemy stracić z oczu milionów Amerykanów, którzy wciąż cierpią - powiedział przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell.