Węglowa wyspa jest w Polsce

Termomodernizacja to zły pomysł na odejście od węgla — uważają analitycy WiseEuropa. Może zająć kilkadziesiąt lat.

Polska jest węglową wyspą na grzewczej mapie Europy — alarmuje Aleksander Śniegocki, analityk think tanku WiseEuropa.

Z raportu „Nowe otwarcie polskiej polityki klimatycznej”, przygotowanego przez WiseEuropa, wynika, że na tle porównywalnych krajów z Unii Europejskiej Polska jako jedyna nie zmniejszyła skali zużycia węgla do ogrzewania gospodarstw domowych (patrz: wykres). Czechy, Irlandia, Węgry, Niemcy, Litwa, Austria, Słowacja czy Bułgaria po 1990 r. wdrażały strategie odchodzenia od węgla w tym segmencie. Polska do niedawna szła w kierunku wzrostów.

„Impulsem dla zmiany strategii stało się nagłośnienie w kilku ostatnich sezonach grzewczych problemu bardzo niskiej jakości powietrza” — stwierdzają autorzy raportu.

Problem w tym, że — jak wskazują analitycy WiseEuropa — nowa strategia nie stawia sobie wymiernych celów, nie określa wkładu każdego z proponowanych działań, nie wskazuje też źródeł finansowania. Brakuje w niej wprowadzenia oraz egzekwowaniem restrykcyjnych norm dla paliw stałych i źródeł ciepła, przesadny nacisk został zaś położony na termomodernizację budynków.

— Ze smogiem nie walczy się poprzez termomodernizację. To zły pomysł, na co wskazują liczne doświadczenia innych krajów — uważa Aleksander Śniegocki.

Termomodernizacja jest droga i czasochłonna — przypomina WiseEuropa. Państwa UE, które oferują najbardziej zaawansowane systemy wsparcia w tym zakresie, są wstanie modernizować ok. 2 proc. budynków rocznie.

„W krajach maruderach, w tym w Polsce, jest to znacznie poniżej 0,5 proc. Oznacza to, że całkowita termomodernizacja krajowego zasobu zajmie 30-40 lat, a bez reform — nawet kilkaset lat” — konkludują autorzy raportu.

Program „Czyste Powietrze” ma kosztować 103 mld zł i być rozłożony na 10 lat. Celem jest wspieranie termomodernizacji domów i wymiany źródeł ciepła.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Magdalena Graniszewska

Polecane