Wierzyciele Grecji tłoczą się do wyjść (WYKRES DNIA)

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2014-10-16 12:25

Dwudniowa panika na rynkach greckich aktywów przypomniała inwestorom, że kraj ten wciąż znajduje się w bardzo delikatnej sytuacji.

Od poniedziałkowego zamknięcia główny indeks giełdy w Atenach załamał się o blisko 14 proc. Rentowności obligacji 10-letnich skoczyły z 6,7 proc. do 8,8 proc. Wyprzedaży towarzyszyło nagłe wyschnięcie płynności rynkowej. Spread pomiędzy ofertami kupna i sprzedaży obligacji wzrósł najwyżej od grudnia. Inwestorzy obawiają się, że plan greckiego rządu wyjścia z programu stabilizacyjnego uniemożliwi krajowi pozyskiwanie finansowania.

- Obserwujemy przeszacowanie ryzyka związanego z inwestycjami w greckie obligacje, czemu towarzyszy brak płynności. W obecnych warunkach uplasowanie przez Grecję emisji obligacji na rynku byłoby niemal niemożliwe – komentował dla Bloomberga Alessandro Giansanti, strateg rynku stóp procentowych w banku ING Groep.

Greckie kłopoty uderzyły rykoszetem w rynki innych krajów wychodzących z kryzysu. Rentowności papierów 10-letnich Portugalii, Hiszpanii i Włoch poszły w górę o 33-67 punktów bazowych. Obligacje krajów peryferyjnych strefy euro, w tym Grecji, należały do najlepszych inwestycji tego roku.

Spread między ofertami kupna i sprzedaży 10-letnich obligacji Grecji (linia czerwona), na tle rentowności tych papierów (linia biała). Źródło: Bloomberg.

Spread między ofertami kupna i sprzedaży 10-letnich obligacji Grecji (linia czerwona), na tle rentowności tych papierów (linia biała)
Bloomberg