Własny biznes jeszcze na studiach? To jest możliwe!

Materiał partnera
opublikowano: 2021-11-03 16:31

Za oknami deszcz, coraz krótsze i chłodniejsze dni, koc i kubek imbirowej herbaty – tak kojarzy się nam jesienna aura. Nienastrajająca do spacerów pogoda dla jednych jest oznaką początku jesieni, dla innych - intensywnego roku akademickiego.

Z początkiem października studenci wrócili na uczelnie do klasycznego trybu zajęć, by jak przed pandemią, znowu móc poczuć się jak na studiach. Co za tym idzie? Nowy początek, pełnia energii oraz głowy pełne pomysłów i oczekiwań. Powracają towarzyskie spotkania ze znajomymi „z ławki”, kawy między zajęciami i wspólne główkowanie. Studia to nie tylko nauka, ale jednocześnie możliwość skonfrontowania swojego pomysłu z innymi czy zainspirowania się do stworzenia czegoś nowego.

Studencie, pomyśl o własnym biznesie

Czas studiów to także moment, w którym większość młodych ludzi decyduje się na podjęcie pracy. Wysokie koszty utrzymania, życie towarzyskie i kulturalne czy jedzenie na mieście, to tylko przykłady wydatków, które z każdym miesiącem fluktuują. Rosnącą potrzebę niezależności, którą tak w sobie pielęgnujemy, potwierdzają badania zrealizowane wśród najmłodszej grupy wieku produkcyjnego - osób od 18 do 24 roku życia. Entuzjazm ku temu potwierdza 83 proc. osób należących do tej grupy wiekowej, bo aż tyle zadeklarowało chęć prowadzenia własnej działalności gospodarczej, by się usamodzielnić i zostać swoim własnym szefem.

Każdy sukces i porażka w biznesie zostawiają ślad na wyborze i rozwoju ścieżki kariery. Badanie zrealizowane przez GUS w 2018 roku pokazuje, że osoby pracujące na etacie, mimo wyrażanych chęci posiadania własnego biznesu, nie podejmowały ryzyka pracy „na własnym”. Najczęstszą przyczyną był brak możliwości zdobycia środków na prowadzenie własnej działalności. Brak pieniędzy na start jest często motorem do porzucania pomysłu na własny biznes (nawet dobrego pomysłu!). Dotyczy to szczególnie młodych, jeszcze studiujących osób. Brak funduszy często skłania do wyjazdu za granicę, a odłożenie pieniędzy jest często niemożliwe. Do tego brak zdolności kredytowej potrafi zrujnować wszelkie plany i marzenia. Odpowiedź dlaczego wydaje się nasuwać sama. Skąd wziąć na to środki? Tymczasem korzystnym rozwiązaniem dla osób młodych jest program „Pierwszy biznes - Wsparcie w starcie”, realizowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego, który już niejednokrotnie urzeczywistnił marzenia o własnej firmie. Dzięki pożyczce z programu Pani Barbara Kołodziejczyk, młoda mieszkanka Kielc, mogła przejąć i wyposażyć salon kosmetyczny.

- Z takiego wsparcia mogą skorzystać m.in. młode osoby, bez zdolności kredytowej i historii biznesowej. Pożyczkę na rozpoczęcie działalności udało mi się uzyskać i umożliwiło mi to zakup niezbędnych do rozpoczęcia pracy w branży beauty urządzeń i kosmetyków. Mogłam wówczas poszerzyć swoją ofertę i wyróżnić się na tle istniejącej konkurencji - mówi Barbara Kołodziejczyk, obecnie właścicielka kilku salonów kosmetycznych „Monroe”.

>>ZOBACZ FILM<<

„Pierwszy Biznes – Wsparcie w starcie” oferuje pożyczkę na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Jest to korzystna propozycja szczególnie dla młodych – studentów ostatniego roku, absolwentów szkół i uczelni wyższych czy osób o statusie bez pracy (bezrobotni, poszukujący pracy). Dlaczego? Na rozpoczęcie swojego biznesu można obecnie otrzymać nawet 110 tys. zł (20-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia),i skorzystać z rocznej karencji w spłacie kapitału.. Pożyczka oprocentowana jest zaledwie na 0,33 proc. lub 0,13 proc. w skali roku.

E-commerce rośnie w siłę!

Pandemia spowodowała zmiany na rynku pracy, zmianie uległ także nasz styl życia, zachowania, decyzje i postrzeganie świata. Dominujące już źródło informacji – Internet wzmocniło swoją siłę i rolę. Stał się miejscem, w którym szukamy odpowiedzi i rozwiązań, komunikujemy się, dokształcamy czy kupujemy. Wirtualny świat oddaje w ręce konsumentów praktycznie całe swoje zaplecze dostarczając im wszystko od zaraz. Szczególnie pokazał to okres lockdownu, wymuszając większą aktywność w sieci, ale przekonał także do skuteczności usług online. Dla młodych ludzi, wciąż podążających za zmieniającymi się trendami technologicznymi, była to doskonała okazja i motywacja by ukształtować albo zacząć realizować plany i marzenia o własnym biznesie. W końcu zdobycie odpowiednich umiejętności i właściwa wiedza są kluczem do tego, by założyć biznes i rozsądnie nim kierować. A kiedy, jeśli nie teraz? Obecnie działanie wielu firm w trybie online stało się codziennością - to nie tylko kwestia komunikacji czy utrzymania klienta, ale samej organizacji. Biznes.gov.pl, portal dla przedsiębiorców zanotował wzrost liczby odsłon o 61,4 proc. W 2020 r. było ich 49,2 mln, podczas gdy rok wcześniej tylko 30,5 mln. Rośnie także liczba wniosków o założenie działalności gospodarczej - w 2020 r. do CEIDG wpłynęło ich aż 109,5 tys. To o 71 proc. więcej w stosunku do roku poprzedniego. Rosnący w siłę e-commerce w dobie społeczeństwa informacyjnego zdaje się być jedną z korzystniejszych opcji. Szczególnie, że zapotrzebowanie na usługi online jest całkiem spore. Ale to tylko jeden z pomysłów. Wykorzystała go Agnieszka Michałowska, właścicielka Akademii Kulinarnej Studio A, która dzięki pożyczce z programu „Pierwszy Biznes – Wsparcie w Starcie” wyposażyła swoje kulinarne studio, gdzie organizuje warsztaty dla amatorów, a w czasie lockdownu zaczęła oferować warsztaty online.

- Pewnego pięknego majowego dnia z drzemki wybudził mnie nagle pomysł: „otwieram akademię kulinarną”. Ten biznes po prostu mi się przyśnił. Załatwienie formalności pożyczki „Wsparcie w starcie” nie było skomplikowane. Miałam naprawdę dobre wsparcie od regionalnego koordynatora programu. Spadła nam ilość zamówień i klientów, zwłaszcza w czasie tzw. lockdown’u. Mimo tego staramy się dalej rozwijać prowadząc np. warsztaty w formule online. (…) Nie chcę zapeszać, ale studio naprawdę rozwija się świetnie – mówi Agnieszka Michałowska.

ZOBACZ>>, jak Agnieszka Michałowska wspomina początki swojego biznesu, który rozwinęła dzięki pożyczce z programu „Pierwszy Biznes - Wsparcie w Starcie”!

Brak funduszy? Jest na to sposób!

Sukces „Wsparcia w starcie” to nie tylko liczba firm, które powstały. Założeniem programu jest stwarzanie szansy na własny biznes. Zwłaszcza wszystkim tym, którzy chcą i zaczynają swoją zawodową karierę. To nie tylko wysoka kwota finansowania, która pokryje wiele wydatków początkującego przedsiębiorcy. Wyjątkowo korzystne jest bardzo niskie oprocentowanie, które w 7 lat spłaty wygeneruje niewielkie odsetki. Symulację miesięcznej raty możesz sprawdzić w >>kalkulatorze pożyczki<<.

Chcesz wnioskować o wsparcie na założenie firmy? Dzieli Cię od tego jedynie 5 kroków:

●Zgłoś się do >>instytucji finansowej<<, która działa w regionie, w którym planujesz prowadzić działalność gospodarczą, i złóż wniosek. Możesz złożyć go osobiście w placówce lub przez generator wniosków dostępny na stronie internetowej pośrednika.

●Jeśli potrzebujesz wsparcia przy wypełnianiu wniosku, możesz umówić się na konsultację. Doradca wyjaśni wszystkie wątpliwości i pomoże Ci wypełnić wniosek.

●Po otrzymaniu pozytywnej decyzji, załóż działalność.

●Podpisz umowę z instytucją finansującą wraz z zabezpieczeniem spłaty pożyczki.

●Otrzymujesz wypłatę środków i zaczynasz działać!

Dowiedz się więcej o programie „Pierwszy Biznes – Wsparcie w Starcie” i zostań swoim własnym szefem!

Materiał partnera: Niniejszy materiał ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego. Skorzystanie z konkretnego produktu, instrumentu wsparcia uzależnione jest od spełnienia warunków w nim określonych.