Od stycznia do sierpnia 2020 r. kredyty bankowe dla brytyjskich firm zwiększyły się do 43,2 mld funtów (56 mld USD). Dla porównania w całym 2019 r. kwota ta wynosiła „zaledwie” 8,8 mld GBP. EY ITEM Club for Financial Services podkreśla, że tak gwałtowny skok zadłużenia jest wynikiem konieczności pozyskania funduszy na przeciwdziałanie skutkom pandemii.
Doradca prognozuje, że łączna kwota kredytów dla przedsiębiorstw wzrośnie w tym roku o 11 proc. do 493 mld GBP, w porównaniu z jedynie 2 proc. wzrostem w zeszłym roku i średnim spadkiem o 1,4 proc. w latach 2010-2019.
Tymczasem odwrotny trend obserwowany jest w przypadku kredytów konsumenckich. Ich wartość ma spaść na koniec br. o 5 proc. do 212 mld GBP.
ITEM Club przewiduje, że firmy nie zaczną spłacać zobowiązań i zmniejszać swojego zadłużenia do 2022 r., a nawet później, jeśli lokalne blokady znacząco opóźnią powrót do bardziej normalnych warunków ekonomicznych.