Wśród mikrofirm rośnie popyt na kredyty

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2021-06-29 08:00

W maju mikroprzedsiębiorcy zaciągnęli aż o 64 proc. więcej kredytów niż przed rokiem. Tylko liczba pożyczek na inwestycje spadła.

Hossa na rynku kredytów dla mikrofirm wciąż trwa – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). W maju takie przedsiębiorstwa zaciągnęły ich aż o 63,8 proc. więcej niż przed rokiem. Natomiast wartość udzielonych mikrofirmom kredytów wzrosła o 67 proc.

Zdaniem Waldemara Rogowskiego, głównego analityka BIK, wzrost liczby i wartości udzielanych w maju kredytów wynika z efektu niskiej bazy.

– W minionym roku o tej porze na rynku panowała duża niepewność, która zniechęcała firmy do zaciągania kredytów, a banki do ich udzielania. Dzisiaj nastroje na rynku są bardzo optymistyczne, co zachęca przedsiębiorców do większej aktywności gospodarczej. Ponadto banki luzują swoje polityki kredytowe – mówi Waldemar Rogowski.

Najwięcej przybyło kredytów w rachunku bieżącym (78,3 proc.) oraz obrotowych (19,3 proc.). Tylko liczba pożyczek inwestycyjnych spadła o 15,2 proc., ale za to ich wartość wzrosła aż o 80,6 proc.

Generalnie w maju tego roku banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom łącznie 12,8 tys. kredytów na kwotę prawie 1,7 mld zł. Było w tym 700 kredytów inwestycyjnych o wartości 311 mln zł, 4,1 tys. kredytów obrotowych wartych 692 mln zł oraz 3,5 tys. kredytów w rachunku bieżącym wartych 390 mln zł. Od stycznia do maja banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom łącznie 63,3 tys. kredytów na sumę 8,2 mld zł.

W maju najwięcej kredytów zaciągnęły firmy usługowe (45,7 proc.) oraz handlowe (25 proc.). Finansowanie tych dwóch sektorów to 63,9 proc. łącznej wartości udzielonych kredytów w maju 2021 r. Zainteresowanie kredytami rosło w minionym miesiącu szczególnie wśród branży budowlanej. Działające w niej firmy zaciągnęły ich aż o 70,9 proc. więcej.

Pogorszyła się natomiast jakość finansowania udzielanego przez banki. Mikrofirmy spłacają teraz kredyty gorzej niż jeszcze miesiąc wcześniej, ale za to lepiej niż rok temu. Stabilizacja jakości portfela kredytów dla mikrofirm to głównie efekt wakacji kredytowych, które umożliwiały firmom banki w czasie pandemii. W większości przypadków już się one zakończyły, ale pomimo tego nie widać skokowego pogorszenia się jakości portfela – nawet tych kredytów, które były objęte wakacjami. Najlepiej swoje zobowiązania spłacają firmy produkcyjne, a najgorzej usługowe. Jeśli chodzi o rodzaje kredytów, to ich jakość wzrosła w przypadku obrotowych i inwestycyjnych, a pogorszyła się w przypadku pożyczek w rachunku bieżącym.