Wygrałeś kontrakt – idź do swojego ubezpieczyciela

SW
opublikowano: 2011-09-28 00:00

Po wygraniu przetargu trzeba zabezpieczyć należyte wykonanie umowy. Najlepiej udać się do swojego ubezpieczyciela.

Dla przedsiębiorcy, który wygrał przetarg, na gwarancji zabezpieczenia wadium przygoda z ubezpieczycielem się nie kończy. Jest on wtedy zobligowany do wniesienia zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Jeśli tego nie zrobi, organizator przetargu zwróci się z roszczeniem do towarzystwa ubezpieczeniowego, które wystawiło gwarancję zapłaty wadium. W związku z tym w sposób naturalny gwarancja zabezpieczenia wadium pociąga za sobą gwarancję należytego wykonania kontraktu, a często także i inne, związane z kontraktem, zabezpieczenia.

Stary dobry ubezpieczyciel

Nie ma prawnego obowiązku wystawienia gwarancji przez tego samego ubezpieczyciela. — Istnieje jednak niepisane prawo, że ubezpieczyciel, który wystawił gwarancję zapłaty wadium, w razie wygrania kontraktu powinien także wystawić gwarancję dobrego wykonania kontraktu — tłumaczy Agata Rembalska z Marsh. Dla przedsiębiorcy takie rozwiązanie również jest korzystne, bo gwarancję u swojego ubezpieczyciela w większości przypadków może dostać od ręki. — Ma już przetarty szlak, jeśli chodzi o ocenę swojej działalności.

Natomiast ubezpieczyciel, u którego firma miałaby wystąpić po raz pierwszy o gwarancję, musi dokonać jej oceny. — dodaje Agata Rembalska. Istnieją oczywiście inne możliwości — można próbować zabezpieczyć kontrakt gotówką, co jest niekorzystne ze względu na konieczność zamrożenia na długi czas dużych środków.

Gwarancja dobrego wykonania kontraktu opiewa zwykle na dużo większe kwoty niż gwarancja zapłaty wadium. Ponadto okres obowiązywania takiej gwarancji jest zwykle tak długi jak realizacja kontraktu, a więc trwa rok albo nawet kilka lat.

Kilkumiesięczne zabezpieczenie wadium wygląda przy tym marnie. Jeszcze inna forma zabezpieczenia to gwarancja bankowa. Jest ona dużo tańsza niż ubezpieczeniowa, ale banki zwykle wymagają sporego wkładu w związku z zabezpieczeniami. — Ubezpieczyciele najczęściej chcą jedynie zabezpieczenia w formie weksla in blanco — mówi Agata Rembalska.

Jak to zrobić

Gwarancja dobrego wykonania kontraktu zabezpiecza prawidłową, czyli zgodną z postanowieniami umowy, realizację kontraktu i obejmuje w szczególności wykonanie kontraktu w wyznaczonym terminie oraz zachowanie przez wykonawcę ustalonych parametrów jakościowych. Przy jej zawarciu ubezpieczyciele, podobnie jak w przypadkugwarancji zapłaty wadium, muszą ocenić firmę. Do tego potrzebne są dokumenty.

— Wniosek, który można znaleźć na stronie internetowej, dokumenty założycielskie i finansowe z ostatnich 3 lat, opinie ZUS, Urzędu Skarbowego i bankowe, posiadane referencje i kontrakt, którego dotyczy wnioskowana gwarancja — wymienia Anna Groszyk, dyrektor Departamentu Współpracy z Klientami Korporacyjnymi w Allianz.

To wszystko jest ważne przy zawarciu jednostkowej umowy. Jednak w większości przypadków klienci mają zawarte wcześniej, przy zabezpieczaniu wadium, umowy generalne. Ubezpieczyciele limity w ramach tych umów ustalają w różny sposób. — PZU i Ergo Hestia stosują limit ogólny na wszystkie rodzaje gwarancji w danym okresie czasu.

Natomiast InterRisk dzieli limit ogólny na podlimity. Na dany rodzaj gwarancji przeznaczona zostaje określona kwota — np. do 300 tys. zł na gwarancje zapłaty wadium i 500 tys. zł na gwarancje dobrego wykonania kontraktu. — tłumaczy Agata Rembalska. W ramach limitu z umowy generalnej gwarancje dobrego wykonania kontraktu wydawane są niemal natychmiast. Przeważnie badany jest jeszcze kontrakt. Do tego np. InterRisk wymaga ostatniego kwartalnego sprawozdania finansowego.

Gorzej, kiedy firma wyczerpała już limit, a właśnie wygrała przetarg. Wtedy w ciągu kilku lub kilkunastu dni musi znaleźć ubezpieczyciela, który jej udzieli gwarancji. Jednak, jak zapewniają ubezpieczyciele, w rzeczywistości podobne tragedie zdarzają się rzadko, ponieważ do swoich klientów starają się podchodzić indywidualnie.

Eksperci tłumaczą, że liczy się nie tylko standing finansowy, ale także doświadczenia firmy i możliwości realizacyjne projektu. W praktyce oznacza to, że gwarancja może zostać wydana, mimo że standing finansowy nie jest zachwycający, ale realizacja projektu daje firmie duże szanse rozwoju.