Wzrosła wartość netto rezerw walutowych Turcji, ale nadal pozostaje ujemna

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2023-06-15 18:32

Po tym jak na początku czerwca rezerwy walutowe jakimi dysponuje turecki bank centralny osiągnęły historyczne minimum i netto miały ujemną wartość, w ubiegłym tygodniu sytuacja nieco się poprawiła, nadal jednak pozostały pod kreską, informuje Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Centrala tureckiego banku centralnego w Ankarze
Centrala tureckiego banku centralnego w Ankarze
fot. Miguel Angel Sanchez/Bloomberg

Dane Banku Turcji pokazały, że wartość rezerw netto (po odjęciu zaległych transakcji swapowych) w tygodniu zakończonym 9 czerwca zwiększyła się o około 2,5 mld USD do poziomu -3,17 mld USD. Tym samym odbiła od historycznego minimum (najniższa wartość od 2002 r. od kiedy tego typu dane są publikowane) z 2 czerwca na pułapie -5,7 mld USD.

Po raz pierwszy ujemną wartość netto rezerwy odnotowały 19 maja br., schodząc do -151 mln USD.

Tymczasem rezerwy walutowe brutto spadły o 449 mln USD do 57,79 mld USD.

Zmniejszeniu uległy też rezerwy złota. Ich wartość stopniała o 252 mln USD do 41,99 mld USD (stan na 9 czerwca).

Od końca 2020 r. rezerwy netto Turcji stopniały o ponad 30,5 mld USD. Tak drastyczny spadek w ostatnich latach jest wynikiem kosztownych interwencji rynkowych i innych działań rządu i banku centralnego mających na celu schłodzenie popytu na waluty. A popyt generowany jest nieprzerwanie od dłuższego już czasu z uwagi na szalejącą inflację i dramatyczną przecenę liry.

Popyt na dolary wzrósł w maju do rekordowych poziomów w związku z oczekiwaniami firm i osób prywatnych, że lira, która stracił 44 proc. w 2021 r. i 30 proc. w 2022 r., spadnie po wyborach prezydenckich.

W tym roku turecka waluta straciła już około 20 proc., a osłabienie zdynamizowało się w zeszłym tygodniu po tym jak pojawiły się spekulacje, że bank centralny odejdzie od interwencji i prób kontrolowania kursu liry.