Notowania EUR/USD od rana znajdują się pod silną presją kupujących.
Bezpośrednim impulsem przeceniającym amerykańską walutę jest przede wszystkim
zdecydowane pogorszenie klimatu inwestycyjnego na światowych rynkach akcji, co
prowadzi do ucieczki od aktywów dolarowych.
Zwyżki notowań EUR/USD, która we
wtorek sięga już ponad 130 pipsów, nie zdołała wyhamować publikacja indeksu
koniunktury instytutu ZEW. Ten obrazujący nastroje wśród niemieckich analityków
i inwestorów instytucjonalnych indeks spadł w lipcu do -63,9 pkt. z -52,4 pkt. w
czerwcu. Rynkowe szacunki mówiły natomiast o spadku do -55 pkt.
Dotychczasowe wzrosty EUR/USD nie rozstrzygają jeszcze o tym, na jakim poziomie para ta zamknie dzień. Istotny wpływ na notowania tej pary wciąż mogą mieć publikowane po południu dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych (m.in. sprzedaż detaliczna, inflacja PPI) oraz wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke w amerykańskim Senacie. Niewątpliwie jednak dotychczasowe wzrosty zwiększają szanse na korzystne dla popytu rozstrzygnięcie dnia. Zdecydowane wybicie EUR/USD powyżej poziomu 1,60 dolara, na gruncie analizy technicznej może otwierać drogę nawet do poziomu 1,65 dolara.
O godzinie 11:32 kurs EUR/USD testował poziom 1,6008 dolara.
Marcin Kiepas
Autor jest analitykiem X-Trade Brokers DM