
Yellen powiedziała na konferencji prasowej, że Waszyngton od dawna rozważał możliwość nałożenia dalszych, wąsko ukierunkowanych ograniczeń na inwestycje wychodzące do Chin i omawiał tę perspektywę z sojusznikami G7.
Sekretarz skarbu USA przekazała, że rząd USA od jakiegoś czasu omawiał tę możliwość wewnętrznie, ale nie sfinalizował swojego podejścia. Administracja Bidena zobowiązała się do przedyskutowania tej kwestii z partnerami i sojusznikami, a skoordynowane działania podobnie myślących krajów uznała za najbardziej skuteczne i użyteczne.
Liderzy finansowi grupy G7 często rozpatrują sytuację Chin podczas spotkania w tym tygodniu w Niigata w Japonii, a obecny prezydent grupy G7, Japonia, podejmuje nowe wysiłki na rzecz dywersyfikacji łańcucha dostaw i zmniejszenia ich silnej zależności od Chin, drugiej co do wielkości gospodarki świata.
Amerykańscy prawodawcy naciskają na administrację, aby zwiększyła nadzór nad inwestycjami amerykańskich firm i osób prywatnych w innych krajach, zwłaszcza w Chinach, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego i kwestii związanych z łańcuchem dostaw. Wezwali też prezydenta Joe Bidena do wydania dekretu wykonawczego.