Producent armatury przemysłowej z Kłodzka ma wejść na giełdę, i to już jesienią.
Kolejna spółka postanowiła zdobyć kapitał na rynku publicznym. Późną jesienią na GWP wybiera się Zetkama Fabryka Armatury Przemysłowej z Kłodzka. 30 sierpnia walne spółki ma podjąć uchwałę w sprawie podwyższenia jej kapitału.
Na giełdzie zadebiutują też walory, należące do funduszu Central Europe Valves LLC (Riverside). Kontroluje on obecnie 80 proc. akcji spółki. Czy fundusz wyjdzie całkowicie z Zetkamy? To na razie owiane jest tajemnicą.
Chłonny rynek
— Trwają prace nad przygotowaniem wstępnej wersji prospektu. Pod koniec tygodnia ma odbyć się pierwsze z cyklu spotkań mających na celu określenie szczegółowych warunków emisji — mówi Leszek Jurasz, prezes Zetkamy.
Nieoficjalnie wiadomo, że spółka potrzebuje 20-40 mln zł na inwestycje. Ile z tego chce zdobyć na GPW? Tego również na razie nie ujawniono. Prezes Jurasz przyznaje jednak, że Zetkama będzie potrzebowała także kredytów.
— Firma ma ogromne możliwości rozwoju na rynkach w kraju i za granicą. Barierą są zbyt małe obecnie moce produkcyjne zakładu w stosunku do zapotrzebowania. Dlatego priorytetem jest ich rozbudowa, ale także wprowadzenie na rynek nowości — twierdzi Leszek Jurasz.
Ma być lepiej
Ponad 70 proc. wyrobów firmy trafia na eksport. Zetkama specjalizuje się w produkcji armatury, ale dla potrzeb przemysłu. Dzięki inwestycjom w ciągu czterech lat wartość sprzedaży ma się podwoić. Firma prognozuje, że na koniec tego roku wyniesie ona 70 mln zł. Stanowi to 15-proc. wzrost w stosunku do ubiegłego roku. Wynik netto w 2003 r. ukształtował się w okolicach zera.
— Jest to efekt intensywnych działań inwestycyjnych, zwią- zanych z modernizacją odlewni żeliwa, prowadzonych w 2001 r., i konieczności spłaty kredytów. Wynik operacyjny wyniósł w ubiegłym roku około 5 mln zł — podkreśla Leszek Jurasz.