Zielone budynki to już standard, ale technologia jest kluczem do ich realnej efektywności

Partnerem publikacji jest Signal OS
opublikowano: 2025-02-27 20:00

Certyfikaty ekologiczne, takie jak LEED i BREEAM, stały się normą w branży nieruchomości. Jednak certyfikacja to dopiero początek.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Niektórzy traktują je jako „zielony stempel”, ale to codzienne zarządzanie zasobami decyduje o realnej ekologiczności budynku. Na szczęście ten trend się zmienia. W Signal OS nasza współpraca z zarządcami budynków pokazuje, że świadomość rośnie, a przestrzeń do optymalizacji – zarówno w zakresie efektywności operacyjnej, komfortu, jak i redukcji śladu węglowego – nigdy się nie wyczerpuje.

Rewolucja w tej dziedzinie dopiero się rozpędza – jej motorem są tzw. aplikacje property technology, które pozwalają na bieżąco analizować wykorzystanie zasobów i optymalizować procesy.

Inteligentne zarządzanie odpadami

Efektywność energetyczna i OZE to pierwsze skojarzenia ze zrównoważonymi inwestycjami, ale równie istotne jest zarządzanie odpadami, które wciąż bywa pomijane, ponieważ niewiele budynków prowadzi rzetelny monitoring generowanych frakcji.

Systemy zarządzania odpadami pozwalają monitorować i analizować ilości oraz frakcje odpadów, redukować emisję CO₂, a w przypadku Inbin od Signal OS – także optymalizować ich wywóz. Po wdrożeniu naszego systemu m.in. w warszawskiej inwestycji Vibe z portfolio Ghelamco, która jest jedną z najbardziej ekologicznych w Polsce, widzimy, że rozwiązanie pomaga stale redukować wpływ budynku na środowisko i optymalizować koszty operacyjne oraz pogłębiać świadomość ekologicznego działania wśród najemców. Nasze działania mają na celu zaangażowanie najemców jako istotnych interesariuszy wpływających na redukcję emisji CO₂ budynku.

Zielone budynki mogą być jeszcze bardziej zielone

Poza gospodarką odpadami technologia pomaga w ograniczeniu emisji także w codziennym funkcjonowaniu budynku. Widzimy, że zastąpienie plastikowych kart mobilnym dostępem, digitalizacja procesów recepcyjnych czy eliminacja papierowej dokumentacji to małe, ale efektywne kroki w stronę ESG. Nawet tak proste zmiany jak umożliwienie rezerwacji miejsc na biurowym parkingu przekładają się na redukcję śladu węglowego.

Technologia decyduje o przyszłości

Z mojego doświadczenia wynika, że zarządcy, którzy nie postawią na dane i inteligentne aplikacje, zostaną w tyle – niezależnie od zdobytych certyfikatów. W idei ESG nie chodzi o odhaczenie konkretnych punktów, lecz realne zmiany i optymalizacje, których najemcy są coraz bardziej świadomi. Sami widzimy to po rosnącym zapotrzebowaniu na nasze rozwiązania, które koncentrują się na oszczędzaniu zasobów, ograniczaniu emisyjności i poprawie komfortu pracy.

Wierzę, że certyfikacja to dopiero początek. Aby budynek pozostał zielony w dłuższej perspektywie, kluczowe jest nieustanne doskonalenie procesów i wdrażanie nowych rozwiązań opartych na nowoczesnych zielonych technologiach.