MFW obniżył prognozę globalnego wzrostu gospodarczego z powodu malejącego eksportu i słabnących inwestycji w USA, obniżenia wzrostu w Japonii po podwyżce podatku od konsumpcji, a także spadku cen towarów i surowców, który osłabił ich największych dostawców.

MFW prognozuje w kwartalnym raporcie World Economic Outlook, że globalna gospodarka wzrośnie o 3,2 proc. w tym roku. W styczniu prognozował 3,4 proc. wzrost. Fundusz obniżył również prognozę wzrostu w 2017 roku do 3,5 proc. z 3,6 proc.
- Wzrost jest zbyt niski zbyt długo – stwierdził Maurice Obstfeld, główny ekonomista MFW. - Nie ma już miejsca na błędy – podkreślił.
Wśród największych zagrożeń Fundusz wskazał powrót „dużych zawirowań na rynkach finansowych, powodujących zaufania i popytu w samopotwierdzającym się negatywnym sprzężeniu zwrotnym”.