Na około dwie godziny przed otwarciem sesji kontrakty na Dow Jones zniżkowały już o 0,12 proc choć wcześniej utrzymywały się nawet na niewielkich plusach. Umowy na S&P 500 spadały o 0,28 proc., a Nasdaq 100 o 0,40 proc. Początkowa stabilizacja nastąpiła po dwóch dniach spadków głównych indeksów, które wcześniej osiągały rekordowe poziomy. Cora wyraźniej jednak swoją obecność zaznaczają sprzedający.
Spadki wywołała słabość w sektorze sztucznej inteligencji – akcje takich gigantów jak Nvidia, Oracle i Micron Technology straciły impet, co wzbudziło obawy o przegrzanie rynku i ryzykowne powiązania w branży AI.
Fed koncentruje się na rynku pracy
Czwartkowe dane o nowych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych mają dostarczyć inwestorom wskazówek co do kondycji rynku pracy i dalszych decyzji Fed. Prognoza zakłada, że w ubiegłym tygodniu odnotowano niewielki wzrost liczby tzw. nowych bezrobotnych do 235 tys, Przewodniczący Jerome Powell we wtorek przyznał, że spowolnienie zatrudnienia jest obecnie większym zagrożeniem niż utrzymująca się inflacja. To stanowisko uzasadniało wrześniową decyzję o pierwszej w tym roku obniżce stóp procentowych.
Oczekiwanie na PCE i ryzyko polityczne
Inwestorzy z niepokojem czekają także na piątkową publikację wskaźnika PCE – preferowanego przez Fed miernika inflacji. Zdaniem części specjalistów, rynki mogą zareagować negatywnie nawet na lepsze dane, jeśli nie pokażą one jednoznacznego trendu spadkowego inflacji.
Niepewność zwiększa również możliwość zamknięcia rządu w związku z brakiem porozumienia budżetowego w Waszyngtonie, co może stać się dodatkowym źródłem zmienności.
Dzisiaj oprócz raportu o bezrobociu poznamy także finalny odczyt dynamiki PKB w II kw. oraz o zamówieniach na dobra trwałego użytku w sierpniu. Światło dzienne ujrzą też dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w sierpniu.
Dodatkowo głos zabiorą przedstawiciele Fed, w tym Michelle Bowman i Austan Goolsbee, co może dostarczyć nowych wskazówek co do przyszłego kierunku polityki monetarnej.
W centrum uwagi spółki technologiczne i surowcowe
Na rynku spółek największe zainteresowanie wzbudził Intel, który zyskał 3,6 proc. w handlu przedsesyjnym. Według Bloomberga producent chipów zwrócił się do Apple o potencjalną inwestycję, a Seaport Research Partners podniosła rekomendację dla akcji spółki ze „sprzedaj” na „neutralną”. Tymczasem kurs Apple spadł o 0,28 proc.