10 rzeczy, które warto wiedzieć o IPO Arlenu

Stanisław BorawskiStanisław Borawski
opublikowano: 2025-06-04 20:00

Założyciel producenta odzieży i tekstyliów dla służb mundurowych chce sprzedać akcje za niemal 300 mln zł. Wybrał dobry moment do wejścia na giełdę.

Ile jest warta spółka Arlen

Ile akcji przypadać będzie inwestorom indywidualnym

Jaki potencjał rozwoju ma globalny rynek odzieży ochronnej

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W ostatnim roku udane podejścia do warszawskiej giełdy przeplatały się z porażkami. W październiku 2024 r. na GPW pojawiła się Żabka po ofercie wartej 6,45 mld zł, a w lutym tego roku udany debiut zaliczyła Diagnostyka. IPO spółki osiągnęło wartość 1,7 mld zł, a kurs akcji jest obecnie o 50 proc. wyższy niż w pierwszej ofercie publicznej. Fiaskiem zakończyły się natomiast oferty TTMS i Studenaca.

Duży wpływ na powodznie IPO miała bieżąca koniunktura na rynku. Oferty polskiej firmy IT i chorwackiej sieci sklepów przypadły na październik-listopad 2024 r., kiedy nastroje inwestorów nie były najlepsze. Wówczas WIG oscylował na granicy 80 tys. pkt – daleko od szczytu 89,4 tys. z 20 maja 2024 r. Natomiast Diagnostyka debiutowała już kiedy hossa nabrała rumieńców, a WIG od początku roku zyskał 13 proc. Od tego czasu wzrósł o kolejne 13 proc.

- Moment na debiut jest dobry. Spółki zbrojeniowe cieszą się dużym zainteresowaniem wśród inwestorów i spółka chce na tym skorzystać. Sprzyja też koniunktura rynkowa, co widać po przykładzie udanego debiutu Diagnostyki, a w zeszłym miesiącu przeprowadzono błyskawiczne transakcje ABB na akcjach m.in. XTB czy Murapolu – zatem popyt jest silny. Klimat rynkowy może nieco się pogorszył po wyborach prezydenckich, ale nie uważałbym tego za główny czynnik determinujący nastroje inwestorów – mówi analityk akcji pragnący zachować anonimowość.

- Czas na przeprowadzenie oferty jest bardzo dobry ze względu na branżę, w jakiej działa spółka – nakłady na wojsko rosną w Polsce i w Europie. Można założyć, że trend potrwa jeszcze rok-dwa lata. Aspekt sektorowy przeważa zatem w kształtowaniu sentymentu rynkowego. Reakcja inwestorów na wybory była mimo wszystko umiarkowana – sytuacja istotnie nie zmieniła się z perspektywy inwestorów zagranicznych, więc na razie jest stabilnie – mówi zarządzający funduszami, który chciał zachować anonimowość.

Sektor zbrojeniowy ma dość skromną reprezentację na rodzimej giełdzie, ale to nie przeszkodziło, by zapanowała w nim hossa. Akcje Protektora, producenta obuwia m.in. dla służb mundurowych, podrożały o ponad 100 proc. Na gorączce zbrojeniowej skorzystały też akcje Lubawy, które od stycznia wzrosły o 106 proc. do 9,04 zł za walor (cena w pewnym momencie sięgnęła nawet 12 zł). Wzięciem inwestorów cieszyły się także Zremb Chojnice (+81 proc. od początku roku) i Creotechu (+70 proc.).

Oto najważniejsze informacje o Arlenie:

  1. Grupa Arlen specjalizuje się w produkcji specjalistycznej odzieży ochronnej oraz elementów wyposażenia indywidualnego dla służb mundurowych. Produkuje też tkaniny specjalistyczne, które wykorzystuje się do szycia mundurów czy plecaków. Zarząd zapowiada w najbliższym czasie poszerzenie oferty o produkcję butów, a jednym z celów akwizycyjnych jest podmiot parający się właśnie tą działalnością.
  2. Grupa Arlen posiada zakłady w Dzierżoniowie, Tarnowie, Żyrardowie i Opocznie, w których produkuje się milion sztuk odzieży i 600 tys. metrów bieżących tkanin specjalistycznych rocznie. W czterech zakładach Arlenu pracuje łącznie 400 pracowników, a w całej grupie zatrudnionych jest 700 osób. Tekstylną grupę wyróżnia to, że wszystkie etapy produkcji są zintegrowane w jednym miejscu począwszy od produkcji przędzy przez tkaninę, druk i laminat. Europejska konkurencja ma mniej atutów, bo np. musi korzystać z pomocy zewnętrznych dostawców zajmujących się drukowaniem tkanin bądź ich laminowaniem.
  3. W pierwszej ofercie publicznej do kupienia będzie nie więcej niż 7,74 mln akcji po maksymalnej cenie 38 zł. Wartość oferowanego pakietu wynosi 294,1 mln zł i stanowi on około 35 proc. kapitału zakładowego. Po przeprowadzeniu oferty główny akcjonariusz założy dwuletni lock-up na pozostające w jego gestii akcje.
  4. Przy cenie maksymalnej wartość spółki sięga 841 mln zł – podobnie rynek wycenia m.in. Bogdankę, Creotech czy Torpol, a free float dawałby powody do włączenia spółki w skład indeksu sWIG80.
  5. Zapisy inwestorów indywidualnych będą przyjmowane od 4 do 11 czerwca po cenie maksymalnej. 10-20 proc. oferty ma trafić do inwestorów detalicznych. Inwestorzy instytucjonalni mogą zgłaszać popyt do 12 czerwca. Ofercie nie będzie towarzyszyć nowa emisja, a debiut na GPW planowany jest na 24 czerwca.
  6. Akcjonariuszem oferującym jest Andrzej Tabaczyński, prezes i założyciel Arlenu. Z wykształcenia jest chirurgiem. Pracował jako lekarz w Wielkiej Brytanii i RPA, jednak później zajął się branżą tekstyliów. Za pośrednictwem A.T. Fundacji Rodzinnej posiada 95,06 proc. akcji. 80 tys. akcji ma Joanna Teresa Gieorgijewska (członkini rady nadzorczej), a 1,013 mln przypadło pracownikom uczestniczącym w programie motywacyjnym.

7. W ubiegłym roku Arlen miał 461,4 mln zł przychodów, czyli o 26 proc. więcej niż rok wcześniej. W 2023 r. tempo wzrostu przychodów przekroczyło 30 proc. Było to konsekwencją dużej liczby wygranych przetargów, przede wszystkim tych, które ogłaszało Wojsko Polskie. Rentowność EBITDA w ostatnich trzech latach wynosiła od 13 do 15 proc. Spółka utrzymuje się z kontraktów u dużych klientów z sektora publicznego często kontrolowanych przez skarb państwa, zagranicznych służb mundurowych oraz firm prywatnych. W ubiegłym roku 94 proc. przychodów pochodziło z kraju - od wojska, Straży Granicznej, Policji, Krajowej Administracji Skarbowej, a także od unijnej agencji Frontex, która ma centralę w Warszawie. W latach 2022-24 w strukturze eksportu znaczący udział miała sprzedaż w Niemczech, Szwajcarii, Litwie i Norwegii. Zarząd stawia na ekspansję za granicą, a na celowniku firmy są m.in. Niemcy w związku ze wzrostem wydatków Bundeswehry, a także Hiszpania.

8. Sprzedaż Arlenu jest silnie uzależniona od sektora publicznego, co rodzi ryzyko spadku przychodów w razie ich ograniczenia lub niepozyskania odpowiedniej ilości kontraktów. W 2024 r. udział kontraktów publicznych w sprzedaży na rynku polskim wyniósł ponad 86 proc.

9. Arlen chce się regularnie dzielić zyskiem z akcjonariuszami. Polityka dywidendowa zakłada coroczne przekazywanie 30-50 proc. (maksymalnie 75 proc.) skonsolidowanego zysku netto. Spółka zapowiada, że podzieli się zyskiem już za 2025 r.

10. Zgodnie z danymi pochodzącymi z raportu CustomMarketInsights.com „Global Industrial Protective Clothing Market 2024–2033” wartość globalnego rynku odzieży ochronnej dla służb mundurowych w 2023 r. wyniosła 12,2 mld USD. Przewiduje się, że do 2032 r, osiągnie wartość blisko 20,6 mld USD (+69 proc.).

Współpraca: Agnieszka Zielińska