500 mln EUR dla czystego przemysłu. InnoEnergy szuka inwestorów

Agnieszka ZielińskaAgnieszka Zielińska
opublikowano: 2025-06-26 20:00

Unijna firma, która inwestuje w nowe technologie i przemysł 4.0, a wśród udziałowców ma gigantów, szuka partnerów do budowy w Polsce systemu klastrów przemysłowych na wzór podobnych projektów we Francji. Kusi tanią energią, zielonymi innowacjami i rynkiem zbytu.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaki model działania przemysłu InnoEnergy chce wdrażać w Polsce
  • ile zamierza zainwestować
  • kogo ma w gronie udziałowców
  • jakie spółki ma w portfelu
  • jakie technologie proponuje
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Europejski przemysł nie jest dziś w stanie skutecznie konkurować z gigantami z innych części świata. Zgodnie z raportem Mario Draghiego, byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego, receptą na poprawę tego stanu mają być inwestycje w innowacje i rozwój przemysłu 4.0.

Kluczową rolę w takich przedsięwzięciach odgrywają klastry przemysłowe, czyli projekty będące efektem współpracy sektora przemysłu, firm technologicznych, uczelni, a także inwestorów finansowych i banków.

Firma InnoEnergy, która powstała z inicjatywy Europejskiego Instytutu Innowacji i Technologii (EIT), chce realizować takie przedsięwzięcia w Polsce. Do 2027 r. planuje przeznaczyć na ten cel co najmniej 500 mln EUR, a w dłuższej perspektywie nawet 4 mld EUR.

Finansowaniem tego typu projektów w Polsce ma się zająć nowy fundusz typu growth capital z udziałem InnoEnergy.

- Szukamy partnerów - instytucjonalnych, prywatnych i publicznych, finansowych i przemysłowych - do budowy w Polsce ekosystemu klastrów na wzór projektów, które odniosły sukces we Francji. Prowadzimy intensywne negocjacje w tej sprawie - mówi Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.

Globalny ekosystem

InnoEnergy specjalizuje się w rozwijaniu spółek dostarczających nowe technologie dla energetyki i przemysłu oraz oferujących infrastrukturę dla sztucznej inteligencji. Szuka dla nich klientów w nietypowy sposób - tworząc klastry przemysłowe. Na razie robi to głównie we Francji, ten sam model chce jednak zaszczepić w Polsce. Idea jest taka, by lokować przemysł tam, gdzie jest produkowana energia odnawialna, co sprzyja obniżaniu jej kosztów. W miejscach, gdzie powstają np. duże elektrownie wiatrowe, budowane są więc nowe fabryki. Przemysł w klastrach korzysta z taniej zielonej energii i innowacyjnych technologii autorstwa spółek z portfela InnoEnergy.

- Inwestorzy, którzy zdecydują się wejść w tego typu inwestycje, poza zwrotem z nich otrzymują dostęp do gotowych technologicznych rozwiązań z zakresu m.in. produkcji niskoemisyjnych nawozów, stali, zrównoważonych paliw dla lotnictwa czy systemów bateryjnych dla centrów danych – podkreśla Mikołaj Budzanowski.

Potencjalnych korzyści jest znacznie więcej - wśród nich szansa na nawiązanie współpracy z przemysłowymi potentatami z całego świata.

- Wśród udziałowców InnoEnergy znajduje się 200 globalnych współinwestorów, do których należą m.in Google, Microsoft, EQT, Rio Tinto, BMW, GE, Siemens, Schneider Electric, Capgemini, Grupa Volkswagen, Total, Engie, Renault Group, ING, Santander, Societe General czy Grupa IDEC. Mamy także wsparcie 18 kluczowych uczelni technologicznych z Europy. W InnoEnergy jest również miejsce dla polskich podmiotów finansowych, przemysłowych czy technologicznych – wskazuje Mikołaj Budzanowski.

Ta współpraca zapewnia firmom działającym w klastrach rynek zbytu.

- Dziś liczy się przede wszystkim, żeby produkt był zaawansowany technologicznie i miał potencjał eksportowy, to, czy potrafimy wyprodukować go w Europie z lokalnych surowców i na bazie własnego know-how, a także dostęp do rynku zbytu - podkreśla prezes InnoEnergy w Europie Centralnej.

Informuje, że budowane w tym modelu fabryki we Francji mają pokrycie od 60 do 80 proc. mocy produkcyjnych, zanim jeszcze powstaną. Przykładem tego typu inwestycji jest fabryka modułów fotowoltaicznych HoloSolis w Grenoble, gdzie będzie powstawać 10 mln modułów fotowoltaicznych rocznie, oraz huta żelaza GravitHy w Fos-sur-Mer na południu Francji, w której do produkcji żelaza będzie wykorzystywany niskoemisyjny wodór.

Od laboratorium do fabryki

System z powodzeniem rozwinął się we Francji dzięki tzw. planowi Philippe'a Tibi'ego. Francuski ekonomista w 2019 r. stworzył plan, który ułatwił finansowanie czwartej rewolucji przemysłowej w tym kraju. Inicjatywa w skrócie polega na wspieraniu rozwoju ekosystemu funduszy finansujących innowacje w przemyśle - od wynalazków powstających w laboratorium po budowę fabryki i wytworzenie zapotrzebowania na dany produkt.

Mikołaj Budzanowski uważa, że takie inwestycje można realizować także w Polsce. InnoEnergy wytypował już wstępnie lokalizacje, m.in. w województwie śląskim, dolnośląskim i małopolskim oraz na północy kraju, czyli wszędzie tam, gdzie jest dostęp do odnawialnej energii słonecznej lub wiatrowej.

Hub, który łączy

Obecnie w portfolio InnoEnergy jest ponad 170 podmiotów z Europy, które dotychczas pozyskały łącznie blisko 10 mld EUR na zielone projekty inwestycyjne.

- Od początku roku zamknęliśmy cztery rundy finansowe dla naszych spółek portfelowych w wysokości 90 mln EUR. W nasze spółki w 2025 r. zainwestowały takie firmy Rio Tinto, Siemens, Ecolab, Santander czy Japan Hydrogen Fund Europe. Obecnie prowadzimy ponad 20 rund dla spółek z naszego portfela - podkreśla Mikołaj Budzanowski.

W 2023 r. dołączyło do InnoEnergy 15 spółek z całej Europy. To m.in. takie firmy jak Phytonics, FertigHy, iOn Energy, Heliup, Beholder, Incitis, Solaqua, Circular Industries, Methaplanet, RENERCYCLE, Nesetten, Tribonex, Future Voltaics, Spark-eFuels oraz Diligised.

W portfolio EIT InnoEnergy jest m.in. Skeleton Technologies, spółka technologiczna z Estonii, która produkuje, m.in. dla centrów danych, specjalne kondensatory obniżające zużycie energii o ponad 40 proc. Innym tego typu przykładem jest spółka ElevenEs, producent baterii litowo-żelazowo-fosforanowych specjalizujący się w produkcji zrównoważonych, wydajnych i trwałych rozwiązań bateryjnych.

- Jesteśmy hubem, który łączy inwestorów i innowatorów. W Europie nie ma drugiego takiego podmiotu. Zasięgiem obejmujemy całą Europę, a operacyjnie działamy w 17 krajach. Polskim innowatorom, w tym uczelniom, oferujemy dziś dostęp do całego świata. Na początku lipca organizujemy InnoEnergy Open Day dla polskich podmiotów w Szwecji, a we wrześniu uruchamiamy program dla polskich uczelni, inwestorów oraz innowatorów w Polsce - podsumowuje Mikołaj Budzanowski.

Różne specjalizacje

Pomysł zakładania w Polsce klastrów przemysłowych nie jest nowy. Pierwszy klaster przemysłowy, Dolina Lotnicza, powstał ponad 20 lat temu na Podkarpaciu. Obecnie status krajowego klastra kluczowego, czyli strategicznego dla polskiej gospodarki, ma 20 tego typu podmiotów. W tej grupie oprócz Doliny Lotniczej jest m.in. Polski Klaster Aluminium zrzeszający przedsiębiorstwa i instytucje związane z przemysłem aluminiowym oraz Zachodniopomorski Klaster Chemiczny „Zielona Chemia”.

Ponadto w Polsce funkcjonuje 55 klastrów specjalizujących się w różnych branżach, najwięcej, bo blisko 12, działa w sektorze IT i ICT, czyli technologiach telekomunikacyjnych i cyfrowych. Zarejestrowanych jest również 100 klastrów energii, w tym 60 aktywnych. Pierwszym był Ciechanowski Klaster Energii, utworzony przez Gminę Miejską.

Problem z finansowaniem
Jarosław Bulanda
wiceprezes Związku Pracodawców Klastry Polskie

W czasach rosnącej konkurencji ze strony wielkich konglomeratów przemysłowych spoza Unii Europejskiej każda inicjatywa, która może wspomóc finansowanie dużych projektów klastrowych, jest dobra - zwłaszcza że obecnie mamy duży problem z finansowaniem tego typu przedsięwzięć w Polsce. Jedynym źródłem pieniędzy jest program 2.17 PARP FENG w nowym naborze „Rozwój oferty klastrów dla firm, Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki”. Maksymalny poziom dofinansowania tego przedsięwzięcia to 70 proc. w zależności od rodzaju wydatku.

Wsparcie lokalnego rozwoju
Bartosz Piątek
Szef działu energii i zasobów naturalnych w PwC

W Polsce działa wiele klastrów energii, które łączą lokalnych producentów odnawialnych źródeł energii, samorządy i inne podmioty. Choć współpraca z przemysłem dopiero się rozwija, klastry te odgrywają coraz większą rolę w transformacji energetycznej kraju i wspierają rozwój energetyki rozproszonej, co wpisuje się w cele Polski i Unii Europejskiej.

Stosunkowo nowe przepisy umożliwiły klastrom energii szerszy zakres działania – mogą dziś nie tylko produkować, ale też magazynować, bilansować, dystrybuować i sprzedawać energię. To otwiera drogę do bardziej efektywnego i lokalnego zarządzania energią.

Dzięki preferencjom, takim jak zwolnienia z części opłat, klastry stają się atrakcyjnym narzędziem wspierającym rozwój lokalny, obniżającym koszty energii i zwiększającym bezpieczeństwo energetyczne. Kluczowe będzie jednak zapewnienie dobrej współpracy z operatorami sieci i dostosowanie się do obowiązujących regulacji.

Integracja przemysłu i lokalnej energetyki w ramach klastrów może stać się impulsem dla nowej generacji zielonego przemysłu w Polsce, przynosząc wymierne korzyści ekonomiczne, społeczne i środowiskowe.

Instalacje zintegrowane
Kamil Laskowski,
lider projektu przemysłowego w Fundacji Instrat

Klastry energetyczno-przemysłowe same w sobie nie są nowym pomysłem. Do tej pory były to jednak instalacje energetyczne wytwarzające ciepło i prąd z paliw kopalnych. Do dziś część przemysłu jest zintegrowana z instalacjami energetycznymi, jak choćby huta w Dąbrowie Górniczej czy Zakłady Azotowe w Puławach.

InnoEnergy chce zrealizować ten model w świecie energii odnawialnej. I słusznie, bo gromadzenie energochłonnych zakładów przemysłowych w pobliżu elektrowni wiatrowych i słonecznych może zapewnić im tańszy prąd i jego pochodne poprzez oszczędności na przesyle i dystrybucji. Na marginesie warto zauważyć, że InnoEnergy zbiera fundusze na finansowanie rozwijanych przez siebie inicjatyw z rynku prywatnego. Odciąża tym samym budżet państwa, a ponadto zapewnia bodziec do rozwoju zielonego rynku kapitałowego w Polsce.