A.Kwaśniewski: nowy minister skarbu to dobry sztabowiec

opublikowano: 2003-01-07 08:39

Jako kompetentnego sztabowca, o rozwiniętych zdolnościach menedżerskich i swojego "wieloletniego przyjaciela" określił prezydent Aleksander Kwaśniewski Sławomira Cytryckiego, nowego ministra skarbu. Komentując noworoczne zmiany w rządzie prezydent ocenił, że początek stycznia to dobry moment na remanenty, ale w tym roku rząd musi już pokazać konkretne efekty swoich działań.

- Znamy się ze Sławomirem Cytryckim od lat. To świetny menedżer, mający bardzo rozwinięte zdolności organizacyjne. Zawsze był człowiekiem kojarzonym z lewicą, ale zajmował się ekonomią, a nie ideologią. Jedyna jego słabość to fakt, że dotychczas pozostawał w cieniu, nie lubił być obiektem zainteresowania mediów. Może też źle znosić długotrwałe dyskusje w Sejmie, ale i tego się nauczy - mówił prezydent RP w wywiadzie dla radiowej Trójki.

Ocenił, że początek roku to dobry czas na zmiany w rządzie.

- Ten rok bedzie kluczowy dla rządu. Trudno już mówić o poprzednikach, trzeba pokazać konkretne efekty swoich działań. Takimi efektami powinny być osiągnięcie 3,5 proc. wzrostu PKB oraz pozytywne ziany na rynku pracy - mówił prezydent.

Dziś ma dojść do wręczenia odwołań i nominacji dla nowych ministrów. Aleksander Kwaśniewski potwierdził, że premier Miller myśli o "zagospodarowaniu" Jacka Piechoty w ramach rządu.

- Bardzo wysoko oceniam kompetencje Wiesława Kaczmarka. Trzeba jednak przyznać, że tak jak był on kompetentny, tak samo był kontrowersyjny. Premier uznał, że czas na zmiany w tym resorcie - powiedział prezydent.

Jego zdaniem, Alekssandra Jakubowska, która zostaje szefem doradców premiera, nie powinna dłużej zajmować się nowelizacją ustawy o rtv, bo będzie miała inne zadania, zdecydowanie bardziej polityczne.

Mówiąc o sprawie Lwa Rywina prezydent powtórzył, że oczekuje wyjaśnień w tej sprawie, przede wszystkim od samego bohatera afery.

- Adam Michnik poinformował w lecie chyba wszystkich w Polsce o tej sprawie. Minęło wiele miesięcy, w czasie których Rywin miał czas, by wyjaśnić sprawę. Oczekuję, że złoży takie wyjaśnienia w trakcie postępowania prokuratorskiego - mówił prezydent.

Ocenił, że nadszedł czas na odświeżenie "linii demarkacyjnych" między polityką, biznesem i mediami.

- Warszawa to małe miasto, wszyscy się tu znają. Ale za dużo tu wzajemnego przenikania się, spotkań, z których wynikają potem różne wątpliwości. Niech każdy - politycy, biznes i świat mediów - robią to, co do nich należy - apelował prezydent Kwaśniewski w radiowej Trójce.

MK

Lew Rywin miał