AI Clearing dostał pokaźny kapitał. Chce umocnić się m.in. w USA

Anna BełcikAnna Bełcik
opublikowano: 2023-10-01 20:00

Technologiczna spółka, której system nadzoruje place budów na świecie, zainteresowała fundusz Prudence i lokalnych inwestorów. Zapowiada przyspieszony rozwój.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak duży kapitał na dalszy rozwój otrzymała od międzynarodowych inwestorów spółka AI Clearing
  • jak runda z jej udziałem wygląda na tle całego krajowego rynku venture capital
  • skąd wynika zainteresowanie wykonawców z sektora budowlanego, zwłaszcza za granicą, nowymi technologiami i cyfryzacją nadzoru nad placem budowy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Aktywność inwestorów z rynku venture capital (VC) na całym świecie znacząco wyhamowała, spadły także wyceny spółek technologicznych. Obecnie dość trudno zdobyć duży kapitał na dalszy rozwój biznesu. Całkiem niezłą pulę od inwestorów otrzymała natomiast polska spółka AI Clearing, która rozwija bazujący na sztucznej inteligencji autorski system do monitorowania, analizy postępu prac w projektach budownictwa infrastrukturalnego oraz kontroli ich jakości w czasie rzeczywistym. W ramach rundy A zebrała 62 mln zł. W perspektywę szybkiego rozwoju spółki uwierzył nowojorski fundusz Prudence, a także: FJ Labs, JR Holding, Opoka TFI, anioł biznesu Maciej Zientara. Uaktywnili się również dotychczasowi inwestorzy — Tera Ventures, Inovo i Innovation Nest (w 2021 r. zainwestowali już 2 mln USD).

Pod względem wartości jest to trzecia w kolejności transakcja VC przeprowadzona z udziałem rodzimej spółki technologicznej w 2023 r. Najwyższe stawki zebrały: Vue Storefront (94,2 mln zł od Felix Capital, Creandum, Earlybird VC) oraz Eleven Labs (79,4 mln zł w rundzie A od Andreesen Horowitz, Concept Ventures, Credo Ventures).

Okiem eksperta
Problemów nie będzie
Aleksander Mokrzycki
wiceprezes PFR Ventures

W tym roku odnotowaliśmy w Polsce niewiele dużych rund finansowania start-upów. Żadna nie przekroczyła też psychologicznej bariery 100 mln zł. Patrzymy jednak na ten okres jak na przerwę między rundami. Widzimy wiele dobrze rokujących spółek, które dziś są na wczesnym etapie rozwoju i wkrótce będą potrzebować inwestycji, by wejść w fazę wzrostu. Nie powinny mieć dużych problemów z przyciągnięciem inwestorów. Międzynarodowy kapitał spogląda na nasz region, o czym świadczy choćby niedawna runda litewskiego Nord Security, który otrzymał 100 mln USD. Rundy start-upów takich jak Eleven Labs udowadniają też bazową tezę rynku, że dla najlepszych projektów zawsze znajdzie się kapitał.

Spodziewamy się, że na rynek wpłyną wkrótce pieniądze z programu FENG. Dzięki nim nowe fundusze będą mogły inwestować w kolejne pokolenie innowacyjnych spółek, które powstają na naszych oczach. Pracujemy równolegle nad alokacją kapitału z PFR. Mamy nadzieję ogłosić wkrótce umowy z kolejnymi funduszami.

Firma obsługuje budowy głównie w USA

AI Clearing to młoda spółka technologiczna, która działalność koncentruje przede wszystkim na rynku USA (około 60 proc. w strukturze sprzedaży). Jest aktywna także na terenie Europy Zachodniej i regionu Zatoki Perskiej.

— Podpisaliśmy wieloletnie kontrakty z pięcioma z dwudziestu największych na świecie firm budowlanych. Obsługujemy projekty infrastrukturalne: wielkoskalowe farmy fotowoltaiczne, koleje, drogi, gazociągi, lotniska, instalacje przemysłowe, linie energetyczne. Na budowach prowadzonych na rozległych terenach automatyzacja procesów i wsparcie sztucznej inteligencji przynoszą znacznie lepsze efekty niż praca wykonywana przez człowieka z wykorzystaniem konwencjonalnych metod. Efektem jest minimalizacja lub całkowita eliminacja opóźnień w harmonogramie prac oraz utrzymanie w ryzach budżetu — mówi Michał Mazur, prezes i współzałożyciel spółki AI Clearing.

— Generalni wykonawcy oraz inwestorzy największych projektów infrastrukturalnych stają przed dużymi potencjalnymi zobowiązaniami związanymi z opóźnieniami projektów lub słabą jakością, która prowadzi do nadmiernej liczby interwencji gwarancyjnych. Te wyzwania mogą skutkować dziesiątkami milionów dolarów w przekroczeniach kosztów, a także sporami — podkreśla Jordan Viniar, partner w funduszu Prudence, który dołączy do zarządu AI Clearing.

Kapitał mimo trudnej sytuacji na rynku VC

Założyciele spółki zapewniają o szybkim wzroście biznesu (nie upubliczniają przychodów i zysku).

— W ostatnich 12 miesiącach osiągnęliśmy kilkakrotny wzrost przychodów. Kapitał od inwestorów pomoże nam utrzymać dynamikę wzrostu. Planujemy zwiększyć zespół — rozszerzymy piony sprzedaży i client success w USA, Kanadzie, zachodniej Europie i na Bliskim Wschodzie — mówi Adam Wiśniewski, dyrektor technologiczny i współzałożyciel spółki.

Okiem eksperta
Optymalizacja kosztowa przyciąga innowacje
Michał Beim
ekspert Instytutu Sobieskiego

Innowacyjność idzie za realnymi potrzebami rynku. W przypadku sektora budowlanego, w tym budownictwa infrastrukturalnego, większa konkurencyjność jest przez wykonawców osiągana albo przez stosowanie tańszych podzespołów czy surowców, albo przez optymalizację procesów. Im bardziej w przemyślany, zorganizowany, zgodny z przyjętym harmonogramem sposób prowadzona jest budowa, tym większą marżę uzyskują wykonawcy. Więcej zarabiają, a to ich główny cel. Optymalizacja kosztów — przy zachowaniu wymaganej jakości i terminowości — jest też bardzo mocną kartą w przetargach ogłaszanych na prace infrastrukturalne, więc wykonawcy coraz chętniej przyglądają się nowym rozwiązaniom technologicznym i stawiają na cyfryzację procesów.

Z jego obserwacji wynika, że po pandemii COVID-19 w USA i Europie Zachodniej na rynku pracy maleje liczba inżynierów budowlanych — chętniej zatrudniają się w innych sektorach.

— Automatyzacja nadzoru placów budowy staje się więc koniecznością, tym bardziej że na rynku jest olbrzymia ilość kapitału — i publicznego, i prywatnego — na realizację nowych projektów infrastrukturalnych, a sektor budowlany coraz śmielej korzysta ze zdjęć wykonywanych dronami, sięga po różnego rodzaju aplikacje mobilne. Automatyczne gromadzenie i analiza danych jest znacznie bardziej dokładne i szybsze niż tradycyjne — dodaje Adam Wiśniewski.

Cyfrowe systemy, takie jak oferowane przez spółkę AI Clearing, przyciągają więc uwagę branży, ale także inwestorów.

— Jeszcze do niedawna na rynkach wysokorozwiniętych, np. w USA czy Europie Zachodniej, tygodniowo ogłaszanych było nawet kilkadziesiąt inwestycji VC w rundy A. Obecnie tygodniowo jest realizowanych zaledwie kilka transakcji z udziałem spółek technologicznych. To prawda, że wyceny firm nie są na tak wysokim poziomie jak w 2022 r., co wynika z osłabienia na giełdach — zwłaszcza w USA większość start-upów dąży do IPO. Nie możemy jednak obrażać się na rzeczywistość rynkową, musimy dalej rozwijać spółkę. Cieszymy się więc, że jesteśmy grupie tych firm, które zdołały przekonać do siebie inwestorów, i to na obu kontynentach — mówi Michał Mazur.