Amerykańskie giełdy pod koniec sesji odrobiły straty

HUTA 'OŁAWA' SA
opublikowano: 2002-07-16 07:48

NOWY JORK (Reuters) - Pod koniec poniedziałkowych sesji na Wall Street główne indeksy odrobiły większość strat z rana, a technologiczny Nasdaq zdołał nawet wyjść na plus. Inwestorzy zaczęli kupować akcje, której wcześniej przecenili do poziomu z 1997 roku.

Niektórzy maklerzy przypisują ten nieoczekiwany zwrot funduszom inwestycyjnym. W piątek zaprezentowały one dane, według których w ostatnim czasie odnotowały napływ kapitału.

Wielu graczy sprzedawało akcje, by je potem odkupić po niższej cenie, a kiedy okazało się, że inwestorzy nie opuszczają funduszy, zaczęli pospiesznie realizować te transakcje.

"To jeden z najbardziej nieprawdopodobnych zwrotów jakie kiedykolwiek widziałem na giełdzie" - powiedział Michael O'Hare z banku Lehman Brothers.

Analitycy przypominają jednak, że graczy wciąż niepokoją skandale księgowe wybuchające w amerykańskich korporacjach i że zaufanie do rynku jest cały czas bardzo niewielkie.

Inwestorzy chłodno przyjęli propozycję Pfizera, który za około 51 miliardów dolarów płatnych w akcjach chce przejąć Pharmacię. W wyniku tej transakcji powstałby gigant, mający 10-procentowy udział w światowym rynku leków.

Indeks Dow Jones, który w najgorszym momencie tracił już ponad pięć procent, stracił ostatecznie 0,52 procent i zamknął się na poziomie 8.639,19 punktu.

Nasdaq Composite zyskał 0,66 procent i zamknął się na poziomie 1.382,62 punktu.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))