- Progności zbyt optymistycznie oceniają globalny wzrost w 2014 roku – powiedział Didier Borowski, szef strategii i analiz w firmie zarządzającej prawie 1 bln USD aktywów. - Musimy być bardzo ostrożni co do ryzykownych aktywów w perspektywie krótkoterminowej – dodał.

Globalny wzrost gospodarczy jest szacowany na 3 proc. w przyszłym roku wobec 2,13 proc. w obecnym.
Amundi, którego właścicielami są dwa francuskie banki - Credit Agricole i Societe Generale, inwestuje głównie pieniądze instytucji. Obecnie 55 proc. aktywów ma w gotówce. Do zwiększenia jej udziału w portfelu doszło po tym, jak szef Fed Ben Bernanke zasygnalizował w maju możliwość ograniczania w niedługim czasie polityki ilościowego luzowania polityki pieniężnej.
Borowski nie wyklucza, że Amundi zwiększy inwestycje w akcje później w tym roku, do czego zachęca niedawny spadek cen. Zastrzegł, że będzie to jednak możliwe dopiero po wyborach parlamentarnych w Niemczech, które odbędą się 22 września.