HELSINKI (Reuters) - Nokia, największy producent telefonów komórkowych na świecie, obniży swoją krótkoterminową prognozę, ogłaszając w czwartek wyniki za drugi kwartał tego roku, przewidują analitycy.
Ponieważ rozwój sytuacji w branży technologicznej jest trudny do przewidzenia, Nokia może nie podać dokładnych prognoz dotyczących tego i następnego roku, uważają specjaliści.
Podobnie jak inne globalne firmy technologiczne, Nokia zmuszona była skorygować wcześniejsze optymistyczne prognozy, ponieważ światowe spowolnienie gospodarcze, zapoczątkowane przez Stany Zjednoczone, uderzyło szybciej i boleśniej niż oczekiwano.
"Nie wiadomo dokładnie jak Nokia będzie się rozwijać do końca roku. Czwarty kwartał będzie prawdopodobnie lepszy, ale pozostaje pytanie o ile" stwierdziła Angela Dean, analityk z Morgan Stanley Dean Witter.
"Nie sądzę, abyśmy dowiedzieli się zbyt wiele na temat głównych kwestii dotyczących przyszłego roku" - dodała.
Rynek przygląda się Nokii, by uzyskać potwierdzenie sygnałów jakie w zeszłym tygodniu wysłał największy rywal fińskiej spółki, Motorola, który podał, że spowolnienie w kluczowych sektorach jej produkcji dobiega końca.
Sytuacja skomplikowała się jednak we wtorek, bo holenderska firma elektroniczna Philips poinformowała o dużej stracie w drugim kwartale i ostrzegła przed spowolnieniem na rynku TMT.
Analitycy ankietowani przez Reutera twierdzą, że w drugim kwartale zysk brutto Nokii spadnie o 24 procent licząc rok do roku i wyniesie 1,09 miliarda euro (927,7 milionów dolarów).
Wedle prognoz analityków sprzedaż ma wynieść 7,59 miliarda euro, a zysk na akcję - 0,16 euro, co jest zgodne z prognozą Nokii z 12 czerwca na temat sprzedaży i zysków.
Jednakże z powodu tego raportu inwestorzy prawdopodobnie nie zwrócą większej uwagi na rezultaty firmy z okresu kwiecień-czerwiec, ponieważ są już one uwzględnione w cenie akcji Nokii. Kurs spółki znajduje się obecnie na najniższym poziomie od 23 miesięcy.
Inwestorzy dużo uwagi poświęcą także szwedzkiemu Ericssonowi, który wedle oczekiwań analityków poinformuje w piątek o stracie w drugim kwartale na poziomie 4,4 miliardów koron (407,4 miliona dolarów).
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))