Akcje Apple drożały w środę w handlu przedsesyjnym do czasu kiedy Donald Trump ogłosił na serwisie społecznościowym, że import z Indii będzie obłożony od początku sierpnia 25 proc. cłem. Prezydent USA wyjaśnił, że taka wysokość cła to skutek wysokich barier dla amerykańskiego eksportu w Indiach. Wskazał również inne powody.
- Zawsze kupowali zdecydowaną większość swojego sprzętu wojskowego z Rosji i są największym odbiorcą ENERGII z Rosji, wraz z Chinami, w czasie gdy wszyscy chcą, aby Rosja PRZESTAŁA ZABIJAĆ NA UKRAINIE - TO WSZYSTKO NIE JEST DOBRE! – napisał prezydent USA.
Trump zasygnalizował również nałożenie dodatkowej „kary” na Indie od 1 sierpnia, ale nie podał żadnych szczegółów.
Negatywna reakcja rynku akcji na doniesienia o wysokości cła wynika z tego, że to do Indii Apple przeniosło z Chin istotną część globalnego łańcucha dostaw i produkcję iPhone’ów dedykowanych na amerykański rynek. Reuters informował wcześniej w tym roku, że niemal wszystkie iPhone’y eksportowane od marca do maja z Indii trafiły do USA.
Akcje Apple tanieją obecnie o 0,2 proc. w handlu przedsesyjnym. Spółka opublikuje wyniki kwartalne po sesji w czwartek.
