Arctic Paper miał 75 mln zł straty netto w II kwartale

PAP Biznes
opublikowano: 2025-08-12 18:37

Arctic Paper miał w drugim kwartale 2025 roku 75 mln zł straty netto wobec 24,2 mln zysku rok wcześniej oraz 833,5 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży wobec 839,2 mln zł przed rokiem, poinformował producent papieru graficznego i celulozy w komunikacie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak podano, skorygowana EBITDA w II kwartale spadła do 0,01 mln zł (70,4 mln zł rok wcześniej), a EBIT wyniósł -88,5 mln zł (41,8 mln zł w poprzednim roku).

"Drugi kwartał 2025 r. był w dużym stopniu dotknięty globalną niepewnością, zmiennością kursów walut i wysokimi kosztami surowców. Wywarło to potrójny negatywny wpływ, obciążając wynik za ten okres. (...) Zdajemy sobie sprawę z konieczności wprowadzenia zmian i przyspieszamy realizację kluczowych inicjatyw mających na celu poprawę wyników i zapewnienie szybkiego powrotu do rentowności, zwłaszcza w segmencie celulozy. Aby złagodzić wpływ obecnych przeciwności rynkowych i zabezpieczyć stabilność finansową Grupy, pracujemy nad optymalizacją kosztów, zwiększeniem wydajności operacyjnej i ograniczeniem nowych nakładów inwestycyjnych" - powiedział cytowany w komunikacie Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.

Prezes dodał, że spółka opracowała i wdraża program redukcji kosztów i poprawy efektywności w segmentach celulozy, papieru i energii.

"Dostosowujemy nasze zasoby do zmniejszonego popytu. Działania te przyniosą roczne oszczędności w wysokości 45–50 mln zł, począwszy od 2026 r. Optymalizacja kapitału obrotowego poprawi przepływy pieniężne o 35 mln zł. Przychody z nowych obszarów działalności (takich jak opakowania i pellet) mają zwiększyć EBITDA o około 20 mln zł w 2026 r." - poinformował prezes.

Wskazano, że w segmencie papieru niepewność nadal wpływała negatywnie na nastroje konsumentów i popyt na głównych rynkach europejskich, powodując wzrost presji na ceny.

"Pomimo trudnej sytuacji rynkowej zwiększyliśmy sprzedaż do 119 tys. ton (114 tys.), z rosnącym udziałem sprzedaży poza Europą, zwłaszcza do Stanów Zjednoczonych. Kontynuujemy inwestycje w nowe technologie produkcyjne – nowe arkuszarki w Kostrzynie i Munkedal oraz modernizację maszyny PM9 w Grycksbo – aby sprostać przyszłym wymaganiom i wzmocnić konkurencyjność. Chociaż spowoduje to tymczasowe zmniejszenie mocy produkcyjnych, w dłuższej perspektywie umożliwi to bardziej wydajne działanie i uprości procesy" - dodano.

Wskazano, że segment celulozy (Rottneros) odczuł negatywny wpływ niekorzystnych kursów SEK/USD, wysokich kosztów surowców i niższych cen rynkowych.

"Dolar amerykański osłabił się w stosunku do korony szwedzkiej, tracąc około 5 procent w drugim kwartale, podczas gdy koszty drewna celulozowego w krajach skandynawskich utrzymały się na historycznie wysokim poziomie. W rezultacie EBITDA za ten okres spadła do -15 mln SEK (65 mln SEK)" - dodano.

Według raportu, w segmencie energii w czerwcu zakończono rozbudowę farmy fotowoltaicznej w Kostrzynie o dodatkowe 10 MW mocy, co pozwoliło na dalsze obniżenie kosztów energii dla fabryki i zwiększenie udziału energii odnawialnej.

"Inwestycje w Grycksbo mające na celu modernizację kotła i uruchomienie produkcji pelletu drzewnego przebiegają zgodnie z planem i zostaną oddane do użytkowania przed końcem roku. Oczekuje się, że inwestycja ta pozwoli obniżyć koszty i zapewni fabryce dodatkowe źródło przychodów" - wskazano.

Dodano, że segment opakowań rozwijał się stabilnie, a produkcja tacek z formowanego włókna celulozowego w Kostrzynie została uruchomiona po zakończeniu fazy testowej.

"Nie przewidujemy szybkiego powrotu ożywienia gospodarczego w Europie, biorąc pod uwagę utrzymującą się słabą koniunkturę rynkową, ale jesteśmy przekonani, że strategia 4P będzie motorem długoterminowego wzrostu i rentowności. Biorąc pod uwagę cykliczność sektorów celulozowo-papierniczego i obecną niepewność rynkową, w najbliższym czasie zamierzamy stosować zdyscyplinowane podejście do biznesu, koncentrując się na kwestiach, na które mamy realny wpływ, takich jak efektywność kosztowa, stabilna sytuacja finansowa, konkurencyjność i wartość dla klienta, aby zapewnić trwałe zyski" - wskazał prezes spółki.