- Podjąłem decyzję, aby przekazać ponad 700 mln zł do Agencji Rozwoju Przemysłu, te pieniądze posłużą m. in. pomocy dwóm firmom raciborskim. Oczywiście Rafako, chodzi o uruchomienie na nowo produkcji - będziemy definiować, co jest możliwe. Natomiast środki, aby to stało się faktem, zapewnimy, poprzez ARP - powiedział premier.
- I Rafamet, druga firma, która jest dziś w dyspozycji ARP, także otrzyma pomoc, która powinna umożliwić nie tylko przetrwanie, ale i rozwój tej firmy - dodał.
Rafako jest jednym z największych w Polsce producentów kotłów energetycznych oraz urządzeń dla przemysłu energetycznego. Rafamet to z kolei producent obrabiarek specjalistycznych, szczególnie tokarek karuzelowych i frezarek dla przemysłu kolejowego, energetycznego i ciężkiego. Obie spółki w ostatnich latach zmagają się z problemami finansowymi.
Rafako znajduje się w stanie upadłości, która została zatwierdzona przez sąd w grudniu 2024 roku. W połowie kwietnia Donald Tusk zapowiedział, że państwo zainwestuje w utrzymanie spółki. W zakładzie, działającym przez lata w branży energetycznej, miałaby zostać uruchomiona produkcja zbrojeniowa. Agencja Rozwoju Przemysłu wraz z TF Silesia zapowiedziały w ubiegłym tygodniu złożenie oferty dzierżawy części majątku giełdowej spółki.
"Na tym etapie jest zamykana runda finansowania inwestycji oraz weryfikacja już opracowanego biznesplanu przez zewnętrznych doradców celem potwierdzenia rentowności projektu. Inwestorzy oczekują również na wydanie zgody na koncentrację przez UOKiK" - podano w komunikacie ARP.
Po przekazaniu przez premiera informacji o nadchodzącym wsparciu dla Rafako i Rafametu ich notowane na GPW akcje poszybowały. Na wtorkowym zamknięciu odnotowały wzrosty odpowiednio o 52,88 proc. i o 63,96 proc.
