Australijski bank centralny tnie swoje prognozy

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-05-05 06:52

Bank Rezerw Australii zweryfikował swoje prognozy gospodarcze. W niemal wszystkich przypadkach zostały one obniżone, co w kontekście inflacji może cieszyć, ale kiedy dotyczy PKB może już niepokoić.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Sydney, Australia
Sydney, Australia
Brent Lewin/Bloomberg

Bank spodziewa się obecnie, że roczna inflacja w okresie 12 miesięcy kończącym się w czerwcu br. wyniesie 6,0 proc. wobec poziomu 6,25 proc. oczekiwanego w prognozie sprzed trzech miesięcy. Na koniec roku kalendarzowego 2023 ma ona prawdopodobnie spaść do 4,00 proc. co jest pułapem również o 25 pkt bazowych niższym niż wcześniej zakładano.

Wzrost płac, który wcześniej oczekiwano, że osiągnie szczyt na poziomie 4,2 proc. jeszcze w tym roku, obecnie oceniany jest na 4 proc. do grudnia i 3,7 proc. do czerwca 2025 r.

Projekcje te oparte są na założeniu, że stopa gotówkowa osiągnie najwyższy poziom 3,75 proc. W prognozie zakłada się, że stopa gotówkowa spadnie do 3 proc. do połowy 2025 r.

RBA przewiduje spowolnienie wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych do 1,3 proc. do końca 2023 r. z 5,4 proc. w zeszłym roku. Spowoduje to gwałtowne spowolnienie wzrostu gospodarczego, biorąc pod uwagę, że konsumpcja prywatna stanowi 2/3 PKB Australii.

Instytucja zakłada obecnie, że gospodarka w tym roku wyhamuje tempo rozwoju do 1,25 proc. z 2,7 proc. w 2022 r. Następnie można spodziewać się spowolnienia do 2 proc. do połowy 2025 r. Z kolei bezrobocie ma wzrosnąć do 4 proc. jeszcze w tym roku, z obecnych 3,5 proc., a następnie osiągnąć pułap 4,5 proc. pod koniec 2024 r.