Będzie to druga, po majowej, która przyniosła 2 mld USD wpływów, sprzedaż długu przez Bahrajn w tym roku. Na razie nie ujawniono wielkości oferty.
Wśród wynajętych przez emirat instytucji są ABC, Citi, Gulf International Bank, HSBC, National Bank of Bahrain i Standard Chartered. Sprzedaż ma mieć charakter wielotranszowy. Planowana jest emisja siedmioletnich obligacje sukuk (zgodne z prawem szariatu), a także 12-letnich i/lub 30-letnich obligacji konwencjonalnych na warunkach rynkowych.
Przed dwoma laty emirat, dzięki pomocy sąsiednich krajów, uniknął bankructwa. Został wsparty pakietem pomocowym o wartości 10 mld USD.
Jak podaje Reuters, na koniec pierwszego półroczna 2020 r. zadłużenie Bahrajnu w relacji do PKB wynosiło 114,9 proc. i obejmowało 23,141 mld USD zewnętrznego długu publicznego i 14,355 mld USD krajowego długu publicznego brutto. Z kolei rezerwy walutowe, wliczając w nie złoto wyniosły „jedynie 1,87 mld USD, co pozwala na zaledwie nieco ponad 1-miesięczne finansowanie importu.