Kwonowi groziło 25 lat więzienia. Rząd USA rekomendował 12 lat, ale sędzia uznał taki wyrok za „nierozsądnie łagodny”. Nazwał upadek TerraUSD „oszustwem na epicką, pokoleniową skalę”, podkreślając, że liczbę ofiar można szacować na ok. 1 mln. Oświadczył, że Kwon spowodował nieobliczalne „ludzkie straty”, większe niż łączne straty w sprawach upadłych kryptofirm FTX i OneCoin.
- Twoje przestępstwo spowodowało, że prawdziwi ludzie stracili 40 miliardów dolarów w prawdziwych pieniądzach, a nie tylko na papierze – powiedział sędzia ogłaszając wyrok.
W sierpniu Kwon przyznał się do winy w związku z zarzutami oszustwa wynikającymi z upadku Terraform Labs, singapurskiej firmy, którą współzałożył w 2018 roku. Oferowała ona stablecoina TerraUSD, z założenia mającego utrzymać stałą wartość wobec dolara amerykańskiego. Prokuratorzy wykazali jednak podczas procesu, że Terraform Labs nie był w stanie spełnić tej obietnicy, a krach, który spowodował znaczny spadek wartości TerraUSD poniżej 1 USD, zrujnował inwestorów tego stablecoina jak i jego siostrzanej kryptowaluty Luna, wywołując „kaskadę kryzysów, które przetoczyły się przez rynki kryptowalut”.
Po krachu TerraUSD Kwon uciekł na Bałkany z fałszywym paszportem. Złapany na lotnisku podczas próby dostania się do Dubaju, od marca 2023 roku przebywał w areszcie w Czarnogórze. Rok temu przekazano go USA.
