Komentarze Pilla sugerują, że ekonomista obawia się, że silniejszy popyt niż prognozował w lutym brytyjski bank centralny może utrzymać inflację na wysokim poziomie, zauważyła agencja Bloomberg.
Bank Anglii przewiduje, że w pierwszym kwartale tego roku PKB spadnie o 0,1 proc. w ujęciu kwartalnym. Dla porównania, między październikiem a grudniem 2022 r. gospodarka wzrosła o 0,1 proc.

Ryzyko umocnienia spirali inflacyjnej
“Wskaźniki, które stały się dostępne od czasu publikacji prognozy zaskoczyły pozytywnie, co sugeruje, że obecny wzrost aktywności gospodarczej może być nieco silniejszy, niż przewidywano” - powiedział Pill.
Pill ostrzegł, że firmy mogą chętniej podnosić ceny, zarówno w celu zrekompensowanie wyższych kosztów, jak i zwiększenia marży zysku. Scenariusz, który przedstawił w czwartek, odzwierciedla główną obawę Banku Anglii, którą pozostaje umocnienie się spirali inflacyjnej.
BOE może utrzymać “jastrzębi” kurs
Stopy procentowe mogą być dalej podwyższane, ponieważ Wielka Brytania zmaga się z inflacją na poziomie 10,1 proc., czyli ponad pięć razy wyższą od poziomu, który chce uzyskać Bank Anglii. Instytucja od grudnia 2021 r. podniosła stawki z historycznego minimum na poziomie 0,1 proc. do 4 proc., a rynki oczekują kolejnej podwyżki o co najmniej 5- punktów bazowych do września.
