Bank centralny Korei Południowej uważa, że w stosunku do inflacji należy zachować daleko posuniętą ostrożność. Twierdzi, że wzrost cen choć został przyhamowany nadal pozostaje zbyt wysoki. Z tego powodu BOK postanowił podtrzymać utrzymać obecny cel stabilności cen na poziomie 2 proc. do czasu następnego przeglądu polityki monetarnej.
BOK będzie nadal oceniał, czy istnieje potrzeba wprowadzenia udoskonaleń w systemie ustalania celu inflacyjnego, stwierdzono na zakończenie półrocznego przeglądu polityki pieniężnej banku ukierunkowanej na cel inflacyjny.
Zdaniem decydentów, południowokoreańska gospodarka raczej nie wejdzie w fazę niskiej inflacji poniżej 1 proc. w ciągu najbliższego roku lub dwóch, ponieważ wzrost gospodarczy prawdopodobnie wyniesie ponad 1 proc., a skumulowana presja cenowa wynikająca z silnego dolara i zmian klimatycznych będzie się utrzymywać.
W listopadzie dynamika wzrostu cen w Południowej Korei wyniosła 1,5 proc. i była niższa niż prognozowano. Pozwoliło to bankowi centralnemu obniżyć stopy procentowe po raz drugi z rzędu do poziomu 3,00 proc. BOK oczekuje, że w pierwszej połowie 2025 r. inflacja cen konsumenckich wzrośnie do górnego przedziału 1 proc., zaś w drugim półroczu ma zachowywać się stabilnie, kształtując się w pobliżu celu banku.