KOLONIA (Reuters) - Zysk operacyjny koncernu chemiczno-farmaceutycznego Bayer spadł w pierwszym kwartale, a z powodu niepewnej sytuacji gospodarczej na świecie spółka nie podała prognoz finansowych na 2002 rok.
"Sytuacja panująca obecnie na rynku wiąże się dla nas z poważnymi wyzwaniami" - napisał w komunikacie ustępujący prezes koncernu Manfred Schneider.
Jeszcze w marcu koncern zapowiadał, że jeżeli wszystko przebiegnie z planem, a ceny ropy utrzymają się na poziomie 20 dolarów za baryłkę, zysk operacyjny powinien znacząco wzrosnąć.
Jednak od tego czasu ropa na rynkach światowych podrożała z powodu pogarszającej się sytuacji na Bliskim Wschodzie i rosnącego popytu ze strony krajów uprzemysłowionych.
W piątek Bayer zapowiedział, że sprzedaż części aktywów powinna przyczynić się do wzrostu zysku netto na koniec roku, jednak szczegółowe prognozy koncern będzie w stanie podać dopiero za kilka tygodni.
Zysk operacyjny niemieckiej grupy przed uwzględnieniem pozycji nadzywczajnych spadł w pierwszym kwartale o 45,9 procent do 493 milionów euro. Średnio analitycy oczekiwali zysku rzędu 498 milionów euro.
Sprzedaż spadła w tym okresie o 6,5 procent do 6,957 miliarda euro. Zysk netto wzrósł natomiast o 18,3 procent do 523 milionów euro dzięki sprzedaży części nieruchomości.
W piątek miejsce dotychczasowego prezesa koncernu Manfreda Schneidera zajął dyrektor finansowy Werner Wenning. Schneider, który przewodził koncernowi przez 10 lat, był krytykowany za brak koniecznych zmian.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))