BBI Zeneris bierze ludzi od wiatru

GN
opublikowano: 2008-04-18 00:00

Pierwsze projekty elektrowni wiatrowych i dotrzymanie prognoz wyników — obiecuje nowy prezes funduszu.

Pierwsze projekty elektrowni wiatrowych i dotrzymanie prognoz wyników — obiecuje nowy prezes funduszu.

Jeszcze w tym roku BBI Zeneris, fundusz działający w sektorze zielonej energii, ma wejść na nowe pole działalności.

— Rozmawiamy na temat przejęcia grupy ludzi, którzy od lat zajmują się energetyką wiatrową — mówi wiceprezes Marek Perczyński

Od tygodnia fundusz ma nowego prezesa. Ten nie wycofuje się z wcześniejszych zapowiedzi.

— Prognozy są ambitne, ale realistyczne. Na pewno je zrealizujemy — mówi Robert Bender, prezes funduszu.

Zeneris liczy w tym roku na 36,5 mln zł przychodów i 20,83 mln zł wyniku operacyjnego. By zrealizować prognozę, Zeneris sprzeda w IV kwartale projekty elektrowni wodnych w fazie deweloperskiej. Zdaniem ekspertów, korzystniejsza byłaby sprzedaż projektów na późniejszym etapie.

— Jesteśmy młodą spółką, która musi udowodnić inwestorom, że potrafi zarabiać. Tegoroczna prognoza opiera się na sprzedaży projektów — mówi Robert Bender.

Wielkimi krokami zbliża się emisja akcji. W poniedziałek zarząd ustalił w końcu cenę emisyjną na poziomie 55 gr za akcję. Inwestorzy mieli pretensje, że do czasu odcięcia praw poboru spółka nie podała ceny emisyjnej.

— Dopinamy ostatnie formalności. Emisja będzie najpóźniej w maju — mówi Robert Bender.