BH: RPP pokazała, że gospodarka jest dla niej najważniejsza

Marek Druś
opublikowano: 2002-05-29 18:32

Dzisiejsza decyzja RPP udowodniła, że fundamenty przeważyły nad sporami politycznymi. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zadecydowała o obniżce wszystkich stóp procentowych równo po 50 pb, napisali w swoim dziennym raporcie analitycy Banku Handlowego.

Od jutra główna stopa rynkowa wyniesie nie mniej niż 9%, stopa redyskontowa weksli będzie na poziomie 10,5%, a stopa lombardowa wynosić będzie 12%. Utrzymane zostało też neutralne nastawienie do polityki monetarnej. Rząd przychylnie przyjął decyzje RPP, choć rzecznik rządu mówiąc, iż jest to ruch w dobrym kierunku podkreślił, że był on zbyt ostrożny. Zauważmy jednak, że od października ubiegłego roku stopa interwencyjna została obniżona o 500 pb, a dwie pozostałe (lombardowa i redyskontowa) są niższe o 600 pb. Tymczasem od momentu dostrzeżenia przez rząd problemu wysokich stop procentowych RPP nawoływana była do ich obniżenia dokładnie o 500-600 pb.

Uważamy, że dzisiejsza decyzja Rady nie zamyka drzwi do dalszego luzowania polityki monetarnej , choć skala kolejnych obniżek będzie w pełni uzależniona od przewidywań inflacyjnych. Jak do tej pory rzeczywistość przewyższała najśmielsze oczekiwania rynku. Na początku roku nikt bowiem nie spodziewał się, że inflacja może spaść poniżej 3% r/r, co w tej chwili wydaje się być pewne. Według naszych szacunków w maju inflacja może obniżyć się nawet do 2,2% r/r. Spadnie więc poniżej inflacji w strefie euro, która obecnie jest na poziomie 2,4% r/r.

Deficyt obrotów bieżących, wynosząc 805 mln USD, okazał się znacznie wyższy niż oczekiwaliśmy i rynkowy konsensus. Na bazie rocznej wzrósł on do poziomu 4,2% PKB z zanotowanych 4% PKB w marcu. Osiągnął przez to najwyższy poziom od listopada 2001 roku. Dużym zaskoczeniem był dla nas wynik po stronie handlu zagranicznego. W przeciwieństwie do naszych oczekiwań zarówno eksport jak i import znacznie wzrosły, odpowiednio o 9,2% r/r i 7,7% r/r.

Można by sądzić, że dane te wskazują na widoczne ożywienie gospodarcze, jednak wydaje nam się, iż na tak optymistyczne wnioski jest jeszcze za wcześnie.