Bloomberg: Ukraina popycha Polskę w objęcia euro

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2014-03-10 11:49

Kryzys na Ukrainie doprowadził do powrotu w Polsce debaty o wejściu do strefy euro – zauważa agencja Bloomberg.

W komentarzu redakcyjnym agencja przypomina ubiegłotygodniowe słowa Marka Belki, który przekonywał, że kwestie bezpieczeństwa powinny skłonić Polskę do ponownego przemyślenia kwestii przyjęcia euro. Wśród najgorętszych zwolenników wymiany złotego na euro znalazł się m.in. Janusz Palikot, szef Twojego Ruchu.

- Argumenty Marka Belki będą zyskiwały na sile i będą podnoszone coraz częściej. Wszystko zależy od woli politycznej, ale obecnie nie oczekuję, by to mogło wpłynąć na polską strategię przyjęcia euro – komentował dla Bloomberga Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Bank Polska.

Jak zauważa Bloomberg, atrakcyjność wstąpienia do strefy euro zwiększa wychodzenie krajów bloku z kryzysu zadłużenia. Od dna sprzed półtora roku notowania wspólnej waluty umocniły się wobec koszyka walut krajów rozwiniętych o 14 proc.

- Strefa euro jest wyspą stabilności i z pewnością wygląda atrakcyjnie dla krajów, które mogą czuć się zagrożone sytuacją – komentował na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi.

Agencja przypomina, że do zawieszenia planów wejścia do strefy euro skłonił Polskę fakt, że elastyczny kurs walutowy w okresie kryzysu finansowego umożliwił krajowej gospodarce uniknięcie recesji jako jedynej w Unii Europejskiej. Przyjęcie euro wymagałoby ograniczenia deficytu budżetowego poniżej równowartości 3 proc. PKB, co Polska ma szansę osiągnąć dopiero w przyszłym roku. Kolejnym problemem byłaby konieczność utrzymywania wahań kursu waluty w wąskim przedziale, co zwiększyłoby podatność Polski na wstrząsy w gospodarce światowej.

- Wejście do strefy euro to z pewnością niełatwa decyzja, w szczególności dla kraju, który posługuje się płynnym kursem walutowym. Kryzys zadłużenia w strefie euro pokazał zagrożenia związane z utratą elastyczności kursu waluty w przypadku małych otwartych gospodarek – oceniał w rozmowie z Bloombergiem Valentin Marinov, odpowiedzialny za strategię walutową w londyńskim oddziale banku Citigroup.

Polska, po Wielkiej Brytanii i Szwecji, jest trzecią co do wielkości gospodarką Unii Europejskiej, która zachowała własną walutę.

Moneta euro. Fot. Bloomberg
Moneta euro. Fot. Bloomberg