BoA również chce skredytować PKP
W ciągu kilku dni zarząd PKP ma wybrać najlepszą ofertę na kredyt wysokości 700 mln zł. Nieoficjalnie wiadomo, że o możliwość skredytowania kolei — oprócz trzech konsorcjów bankowych i Banku Śląskiego — ubiega się Bank of America.
Zarząd PKP, po unieważnieniu w ubiegłym miesiącu przez komisję przetargową nieograniczonego przetargu na kredyt wysokości 700 mln zł, ponownie rozpatruje, nadesłane wówczas, a uzupełnione w ubiegłym tygodniu przez oferentów, propozycje. Przetarg został unieważniony ze względów formalnych.
— Tym razem postanowiliśmy wyłonić zwycięzcę w trybie negocjacji z zachowaniem konkurencji. Mamy już na to zgodę prezesa Urzędu Zamówień Publicznych — mówi Roman Hajdrowski, rzecznik prasowy PKP.
Śmietanka finansowa
Nieoficjalnie — bo ani zarząd PKP, ani poszczególne banki nie potwierdzają tych doniesień — wiadomo, że o udzielenie kredytu starają się głównie zagraniczni kontrahenci — trzy konsorcja. W skład pierwszego wchodzą Westdeutsche Landesbank Polska, Citibank i Dresdner Kleinvort Benson. Drugie utworzyli: BNP, PKO BP i Deutsche Bank, a trzecie: Commerzbank, BRE Bank i HSBC Investment Banking. O skredytowanie kolei ubiega się ponadto Bank Śląski. Także nieoficjalnie wiadomo, że zainteresowany tym jest także Bank of America.
— Przedstawiciele PKP zapewniają, że chcą podpisać umowę jeszcze w tym miesiącu. A skoro rozmowy mają zostać sfinalizowane właśnie w tym czasie, to zwycięzcę powinniśmy poznać w ciągu kilku dni — mówi przedstawiciel jednego z banków.
Krzysztof Celiński, prezes PKP, tuż po unieważnieniu przetargu stwierdził, że procedura wyłonienia zwycięzcy powinna być zakończona na przełomie lutego i marca. Po podpisaniu umowy trzeba jeszcze poczekać na zgodę ministra finansów na udzielenie gwarancji przez Skarb Państwa. Jednak według przedstawicieli resortu, będzie to kwestia kilku dni. W takim przypadku środki finansowe z kredytu mogłyby zacząć napływać do PKP w drugim kwartale.
Kredyt na kredyt
Środki uzyskane z kredytu będą przeznaczone m.in. na spłatę innego krótkoterminowego kredytu w euro o równowartości 300 mln zł, udzielonego PKP na maksimum sześć miesięcy (w grudniu 2000 roku) przez konsorcjum Citibanku, WestLB Polska i Dresdner Kleinwort Benson na spłatę kolejowych zobowiązań wobec ZUS. Spłata 300 mln zł długu wobec zakładu jest warunkiem rozłożenia na raty pozostałych, sięgających około 1 mld zł, zobowiązań z tytułu ubezpieczenia społecznego.
Zgodnie z wstępnymi założeniami, środki na spłatę jednorocznego kredytu mają pochodzić ze sprzedaży obligacji, które wyemituje PKP SA. Obligacje wartości 1,7 mld zł, gwarantowane przez Skarb Państwa, PKP zamierza wyemitować w czterech transzach — w drugiej połowie 2001 roku i w pierwszej połowie 2002 roku.