
Doradzająca prezydentowi Joe Bidenowi Brainard jest przekonana, że są spore szanse by inflacja jeszcze przed wyborami w 2024 r. zeszła do celu władz monetarnych na poziomie 2 proc. lub tylko nieznacznie wyższego.
Piastująca funkcję szefowej Narodowej Rady Gospodarczej była urzędniczka Fed podkreśliła, że inflacja spadła przez 11 miesięcy z rzędu, a ceny mieszkań, które były uporczywie wysokie, prawdopodobnie spadną „znacząco” w drugiej połowie 2023 r.
W opinii doradczyni, należy także spodziewać się obniżki cen aut używanych, które po problemach z podażą nowych aut w skutek przerwanych łańcuchów dostaw i braków części, głównie elektronicznych, mocno poszły w górę. Do tego działania rządu mające obniżyć ceny wielu leków, w tym insuliny powinny hamująco wpływać na presję inflacyjną.
Brainard twierdzi, że inflacja ma duże szanse opaść w ciągu kolejnych 12 miesięcy do poziomu preferowanego przez władze monetarne (2 proc. - red.).
Trudno nie dojść do wniosku, że gospodarka jest odporna i ma się całkiem dobrze – powiedziała Brainard, która na początku tego roku zrezygnowała ze stanowiska wiceprezesa Rezerwy Federalnej, aby stanąć na czele NEC.