Elektrownia węglowa w Drax w hrabstwie Yorkshire jest jedną z największych na świecie elektrowni tego typu i zarazem jednym z największych globalnie źródeł emisji gazów cieplarnianych. Dostarcza 10 proc. całej brytyjskiej energii elektrycznej i jednocześnie emituje 23 mln ton CO2 rocznie
Firma, będąca operatorem elektrowni chce zastąpić węgiel granulatem z biomasy. Powstały w czasie wytwarzania energii CO2 z kolei byłby sekwestrowany pod dnem Morza Północnego. Zostaną założone także plantacje krzewów i drzew m.in. wierzby energetycznej, co ma spowodować iż elektrownia stanie się jednym z największych na świecie zakładów - pochłaniaczy dwutlenku węgla
Na początku lipca elektrownia Drax osiągnęła poziom spalania 50 proc. surowca z biomasy, sprowadzanej przede wszystkim z USA. Eksporterami są głównie stany Luizjana i Missisipi, gdzie działają tartaki przekształcające drewno odpadowe i wióry w granulat suchy i skompresowany. Transport odbywa sie statkiem z portu Baton Rouge (Luizjana). Skupowane są także granulaty z odpadów tartacznych z Kanady i z innych krajów, jak np. Brazylii.
Na początku 2016 roku w Drax ma być już zasilany biomasą czwarty z sześciu działających generatorów, zaś spodziewane jest także udzielenie przez brytyjskie organa rządowe zezwolenia na gromadzenie i przesyłanie wychwyconego dwutlenku węgla do kawern podmorskich. Do 2020 roku miałby być tak składowane do 2 mln ton CO2 rocznie.