Instytucja ma nadzieję, że poprzez zwiększenie odporności na kontynencie na skutki globalnego ocieplenia i zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii, uniemożliwi milionom ludzi obronę przed ześliźnięciem się w skrajne ubóstwo.

Tzw. Africa Climate Business Plan ma zostać przedstawiony podczas globalnego szczytu klimatycznego COP21 w Paryżu.
Wiązane są z nim ogromne nadziej, że uda się osiągnąć porozumienie w sprawie ograniczenia wzrostu temperatury na świecie o 2° C.
Chodzi o to, że chcielibyśmy, by podczas na pewno burzliwych obrad i negocjacji Afryka nie został zapomniana i pozostawiona tylko sobie – wyjaśnia dr Jim Yong Kim, prezes Banku Światowego.
Bank Światowy chce też upewnić się, że rozmowy obejmować mają nie tylko te dotyczące redukcji emisji gazów cieplarnianych , ale także o podjęciu kroków w celu radzenia sobie z konsekwencjami globalnego ocieplenia.
To ważny problem dla Afryki, gdyż kontynent odpowiada jedynie za 3 proc. emisji gazów cieplarnianych na świecie. Zdecydowanie groźniejszą dla niej kwestią jest globalne podniesienie średniej temperatury i zagrożenia wynikające z coraz intensywniejszych i długotrwałych susz.