Sprawa dotyczyła luksusowego jachtu włoskiego krezusa. Zarejestrowany na Kajmanach, 63-metrowy "Force Blue" został zajęty przez fiskusa w 2010 roku. Briatore przekonywał, że tylko wynajmuje jacht, którego właścicielem jest spółka z Wysp Dziewiczych. Fiskus wskazywał, że skoro jest on także właścicielem tej spółki jacht również należy do niego.

Briatore został oskarżony o to, że nie zapłacił 3,6 mln EUR podatku VAT od wartości jachtu. Do tego miał unikać zapłacenia 800 tys. EUR podatku od paliwa w latach 2006-2010. Prokuratura żądała kary 4 lat więzienia dla Briatore. Sąd pierwszej instancji skazał go na 23 miesiące odsiadki, a apelacyjny właśnie skrócił ten wyrok do 18 miesięcy.