Cena miedzi rośnie przed decyzją Fed i nałożeniem ceł

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-07-28 11:18

Notowania miedzi wzrosły na początku tygodnia pełnego kluczowych wydarzeń gospodarczych. Rynki reagują na nadchodzące decyzje Rezerwy Federalnej, publikację danych makroekonomicznych z USA oraz niepewność związaną z wprowadzeniem 50-proc. ceł na miedź przez administrację Donalda Trumpa.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cena miedzi na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) rosła w poniedziałek przed południem o 0,4 proc., osiągając poziom 9804 dolarów za tonę. Wzrostowi towarzyszyła poprawa nastrojów na innych rynkach wysokiego ryzyka, po tym jak Stany Zjednoczone i Unia Europejska zawarły porozumienie, które oddala groźbę eskalacji sporów handlowych między obiema gospodarkami.

Dodatkowym impulsem dla rynków jest zaplanowane na poniedziałek i być może i kolejne dni w tym tygodniu spotkanie przedstawicieli USA i Chin w Sztokholmie, które ma na celu przedłużenie trzymiesięcznego „zawieszenia broni” w relacjach handlowych.

Fed i dane makroekonomiczne na celowniku

Inwestorzy z niecierpliwością oczekują na wyniki dwudniowego posiedzenia FOMC, które zakończy się w środę. Choć nie przewiduje się zmian stóp procentowych, kluczowe będą komentarze banku centralnego dotyczące przyszłej polityki pieniężnej. W tym tygodniu opublikowane zostaną także istotne dane gospodarcze z USA, w tym raporty o wzroście PKB i rynku pracy, które mogą wpłynąć na kierunek rynków surowcowych.

Amerykańskie cła budzą wątpliwości

Największą niewiadomą pozostają szczegóły ceł, które mają wejść w życie już w najbliższy piątek. Prezydent Donald Trump zapowiedział 50-proc. taryfy od importu miedzi, ale jak dotąd brak jasności, które produkty zostaną objęte nowymi regulacjami i czy będą one stosowane wobec wszystkich krajów jednakowo. Nie wiadomo też, jak traktowana będzie miedź, która już zmierza do portów w USA.

Z obawy przed dodatkowymi opłatami globalni inwestorzy przyspieszyli dostawy metalu do Stanów Zjednoczonych. Skutkiem tego są obecnie znacznie wyższe ceny miedzi na rynku amerykańskim w porównaniu do londyńskiego – premia wynosi ok. 31 proc. i rośnie w związku z niepewnością co do wdrożenia ceł.

Inne metale pod presją