Do 7,5 proc. spadła dynamika wzrosty cen nieruchomości mieszkaniowych na Wyspach Brytyjskich, donosi Reuters.
fot. Bloomberg
Do 7,5 proc. spadła dynamika wzrosty cen nieruchomości mieszkaniowych na Wyspach Brytyjskich, donosi Reuters.
Według danych Narodowego Urzędu Statystycznego (ONS) w styczniu 2021 r. doszło do złagodzenia presji inflacyjnej w tym segmencie rynku po 8,0-proc. zwyżce w grudniu, kiedy to odnotowano największy wzrost od czerwca 2016 r.
Po okresie zastoju wywołanego ubiegłorocznym wybuchem pandemii koronawirusa, rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii odżył w spektakularnym stylu budząc coraz więcej obaw o przegrzanie koniunktury i pęknięcie bańki. Wpływ na odbicie ma wzrost popytu na większe domy oraz obniżenie stawki podatkowej dla kupujących. Na to nakłada się niska liczba dostępnych nieruchomości.