Kontrakty terminowe na ropę Brent zwyżkują we wtorek o 0,8 proc., osiągając poziom 78,66 USD za baryłkę, natomiast kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate zaliczają aprecjację o 0,9 proc., docierając do pułapu 73,19 USD za baryłkę.
Minister energii Arabii Saudyjskiej wskazał, że cięcia w produkcji OPEC+ mogą zostać kontynuowane po pierwszym kwartale 2024 roku, co wpłynęło korzystnie na notowania ropy.
Ceny ropy spadły w poniedziałek
Ceny ropy zaliczyły w poniedziałek deprecjację z powodu wątpliwości co do skuteczności cięć dostaw OPEC+, zauważyła analityk CMC Markets, Tina Teng. Kreml podkreślił jednak, że cięcia uzgodnione przez grupę OPEC+ wymagają czasu.
OPEC+ zgodziła się na dobrowolne cięcia wydobycia o około 2,2 mln baryłek dziennie w pierwszym kwartale 2024 roku. Jednak ponad 1,3 mln baryłek dziennie stanowi przedłużenie już istniejących ograniczeń wprowadzonych przez Arabię Saudyjską i Rosję.
Ponadto wznowienie konfliktu między Izraelem a Hamasem i ataki na statki handlowe w Morzu Czerwonym podniosły obawy dotyczące dostaw ropy. Incydenty te miały miejsce po serii ataków na wodach Bliskiego Wschodu od października.