Ceny ropy wzrosły w czwartek o ponad dolara za baryłkę, wznawiając niedawny rajd zbudowany wokół rosnącego popytu w Chinach, podczas gdy rynek odnotował drugi tydzień z rzędu dużych wzrostów zapasów tego surowca w USA.

Kontrakty terminowe na ropę Brent poszły w górę o 1,26 USD, czyli 1,5 proc., docierając do poziomu 86,24 USD za baryłkę. Notowania ropy West Texas Intermediate (WTI) wzrosły o 1,05 USD, czyli 1,3 proc., dochodząc do pułapu 80,53 USD za baryłkę. We wtorek oba benchmarki osiągnęły najwyższe ceny od ponad miesiąca.
Popyt na chińską ropę wzrósł o prawie 1 milion baryłek dziennie w porównaniu z poprzednim miesiącem do 15,41 miliona baryłek dziennie w listopadzie, najwyższego poziomu od lutego, wynika z najnowszych danych eksportowych opublikowanych przez Joint Organizations Data Initiative.
Ceny ropy spadły o ponad dolara za baryłkę na początku czwartkowej sesji, ponieważ inwestorzy zaksięgowali zyski, a dane z USA pokazały, że gospodarka traci impet.
Ceny znalazły się również pod presją po tym, jak dane US Energy Information Administration (EIA) wykazały, że zapasy ropy w USA w zeszłym tygodniu wzrosły o 8,4 mln baryłek, co stanowi największy wzrost od czerwca 2021 r.
Podpis: ON, Investing.com