Chile: peso coraz mocniejsze mimo obniżki stóp procentowych

opublikowano: 2004-01-09 21:34

Rząd Chile obawia się, że gwałtowna aprecjacja peso spowoduje poważny kryzys gospodarczy. Krajowi grozi deflacja, obniżka stóp procentowych może okazać się działaniem bezowocnym.

W czwartek chilijski bank centralny obniżył podstawową stopę procentową do rekordowo niskiego poziomu 1,75 proc. Mimo to w piątek peso umocniło się o 1,5 proc. wobec dolara.

Wartość chilijskiej waluty rośnie w związku z rekordowymi notowaniami miedzi, głównego towaru eksportowego kraju. Wzrost kursu metalu znajdował odbicie w coraz mocniejszym peso. W ciągu ostatnich 12 miesięcy chilijska waluta umocniła się aż o 27 proc. wobec dolara. W tym samym czasie brazylijski real umocnił się o 18 proc., a argentyńskie peso o 14 proc. wobec dolara.

Chilijskie władze obawiają się, że umocnienie peso spowoduje deflację. Spadek cen detalicznych zanotowano w sześciu z dziewięciu ostatnich miesięcy.

Bank centralny twierdzi, że deflacji można oczekiwać już na początku roku. Tymczasem notowania miedzi utrzymują się na najwyższym poziomie od sześciu lat. Chilijskie peso jest w tym roku najmocniejszą walutą na świecie w odniesieniu do dolara. Od 1 stycznia umocniło się już o ponad 6 proc.

MD, Bloomberg