
Chiński indeks węglowy wzrósł w sierpniu o około 10 proc., zwiększając tegoroczny wzrost do prawie 50 proc., wobec spadku o prawie 20 proc. w przypadku blue-chipów CSI300.
Pekin musi zważyć krótkoterminową stabilność gospodarczą z długoterminowymi celami redukcji emisji dwutlenku węgla, przy czym rynki zakładają, że dominować będzie koncentracja na tym pierwszym.
„Popyt na węgiel pozostanie duży w Chinach. Podaż energii odnawialnej nie jest stabilna”, powiedział Yuan Yuwei, zarządzający funduszem hedgingowym w Water Wisdom Asset Management.
Chińskie akcje węgla oferują obecnie wskaźnik dywidendy na poziomie 5,8 proc. i obrót 11-krotnością zysków – w porównaniu z 16,4 dla całego rynku – co sugeruje, że pomimo niedawnego wzrostu nadal są tanie.