Agencyjne źródła twierdzą, że największe chińskie banki państwowe kupowały w ostatnich dniach dolary na krajowym rynku kasowym. Transakcje miały powstrzymać zbyt szybkie umacnianie się juana, który w środę osiągnął najwyższy poziom od 14 miesięcy. Zakupy wpisują się w utrzymujący się trend interwencji mających złagodzić wzrost wartości waluty.
Nietypowym elementem działań było to, że banki nie sprzedawały kupionych dolarów na rynku swapów. Ograniczenie podaży amerykańskiej waluty zwiększyło koszty długoterminowych zakładów na dalsze umocnienie juana, co rynek natychmiast odczuł w postaci spadku punktów swapowych.
Władze hamują, ale nie zatrzymują wzrostu juana
Źródła rynkowe podkreślają, że działania miały jedynie spowolnić tempo wzrostu juana, a nie odwrócić trend. Jednocześnie niższa dynamika umocnienia waluty utrudnia inwestorom utrzymywanie długich pozycji, ponieważ zyski nie rekompensują różnicy pomiędzy dochodami z bardziej rentownych dolarów a nisko oprocentowanym juanem.
Państwowe banki często wykonują podobne operacje w imieniu Ludowego Banku Chin, choć mogą też działać na własny rachunek. Chiński bank centralny nie skomentował jeszcze ostatnich interwencji.
Fix ustalony znacznie słabiej od oczekiwań
W czwartek juan osłabił się o około 0,1 proc., po tym jak dzień wcześniej osiągnął najwyższy poziom wobec dolara od ponad roku. Jednocześnie bank centralny ustalił dzienny kurs referencyjny na poziomie 7,0733 za dolara, czyli o 164 pipsy słabiej niż oczekiwał rynek. Różnica między fixem a rynkowymi prognozami była największa od lutego 2022 roku, co rynek odebrał jako sygnał woli władz do ograniczenia zysków waluty.
W porównaniu z koszykiem walut juan pozostaje jednak blisko najwyższego poziomu od kwietnia, co wskazuje na ogólną poprawę nastrojów wobec chińskich aktywów oraz osłabienie dolara.
Polityczne i gospodarcze tło
Juan zyskał około 3,3 proc. od początku roku i jest na dobrej drodze do osiągnięcia najlepszego rocznego wyniku od 2020 roku. Aprecjacji sprzyjają sygnały akceptacji ze strony władz, które wielokrotnie ustalały dzienne pasmo wahań waluty powyżej oczekiwań rynku.
Warto jednak zauważyć, że po uwzględnieniu inflacji realny efektywny kurs juana jest wciąż bliski najniższego poziomu od 2011 roku, co wskazuje, że waluta Chin pozostaje relatywnie słaba w ujęciu handlowym mimo krótkoterminowych wzrostów.
