Collins z Fed: konieczne są dalsze podwyżki stóp procentowych

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-03-02 21:06

Susan Collins, szefowa Banku Rezerw Federalnych (Fed) z Bostonu wyraźnie dała do zrozumienia, że stan gospodarki i poziom inflacji wymagają dalszych agresywnych działań ze strony władz monetarnych. Przyznała równocześnie, że na obecnym etapie nie jest przesądzone jaki będzie docelowy poziom stóp procentowych, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Susan Collins
Susan Collins
Vanessa Leroy/Bloomberg

Collins, której komentarze zaprezentowane zostały w czwartek przez media, jest kolejnym przedstawicielem amerykańskich władz monetarnych nawołującym do kontynuowania cyklu podwyżek stóp procentowych.

Nieugięty rynek pracy

Jej wystąpienie poprzedzało prezentację danych o zmianie liczby tzw. nowych bezrobotnych. Odczyt za ubiegły tydzień ponownie zaskoczył spadkiem, przybyło ich „tylko” 190 tys., a wskaźnik od siedmiu tygodniu z rzędu pozostaje poniżej ważnego poziomu 200 tys,. który jest traktowany jako „normalny” w okresach silnego rozwoju gospodarczego. Wskazuje to na silną odporność rynku pracy na dotychczasowe działania Fed. Niepokojącym sygnałem w kontekście inflacji był z kolei mocniejszy niż oczekiwano wzrost kosztów pracy w IV kw. (+3,2 proc.)

Stopy w górę

Uważam, że będziemy musieli dokonać dodatkowych podwyżek stóp procentowych, a to w jakiej skali i jaki będzie docelowy poziom, musi zależeć od dogłębnej analizy przeglądu otrzymywanych danych i informacji – powiedział Collins.

Decydentka opowiada się też, by na szczytowym poziomie, stopy zostały utrzymane przez dłuższy czas.

Jest to konieczne, bo nasze decyzje potrzebują czasu by realnie wpłynąć na gospodarkę – stwierdziła Collins.

Podczas lutowego posiedzenia FOMC, stopy procentowe zostały podniesione o 25 punktów bazowych, do przedziału – w przypadku benchmarkowej stawki – 4,5-4,75 proc. W grudniu stawki poszły w górę o 50 pb, zaś wcześniej czterokrotnie w skali 75 pb.

Rynek spekuluje obecnie, że docelowa stawka może wzrosnąć nawet do 5,5 proc. w tym roku.