Pierwsze kontrakty dotyczące pełnego outsourcing systemów informatycznych w polskim sektorze bankowym pojawią się w 2006 roku, powiedział w czwartek Sławomir Chłoń, wiceprezes ComputerLandu SA odpowiedzialny za sektor bankowo-finansowy.
„Banki podchodzą bardzo ostrożnie do tego typu kontraktów. Uważam, że w 2005 roku pojawia się już kontrakty na outsourcing niektórych systemów. Jednak oczekuję, że umowy na pełny outsourcing IT pojawią się w średnich bankach w 2006 roku” – powiedział na konferencji Chłoń.
Jego zdaniem, pomimo konkurencji ze strony globalnych koncernów informatycznych, ComputerLand ma szanse zająć miejsce znaczącego regionalnego gracza w tym segmencie.
„Blisko 50% naszych przychodów generujemy właśnie z kontraktów zawieranych z bankami. Poza tym już teraz mamy zawartych 40 umów outsourcingowych z bankami na wybrane działy IT i sądzę, że żadna inna firma w Polsce nie ma ich tak dużo, jak my” – dodał Chłoń.
Według szacunków ComputerLandu umowy outsourcingowe stanowią około 10% obecnych przychodów.
Chłoń powiedział, że sytuacja ta powoli będzie się zmieniała. Zakłada on, że niedługo 40-50% przychodów spółki będzie pochodziło właśnie z kontraktów outsourcingowych.
DALSZE AKWIZYCJE
Na początku października ComputerLand nabył 100% udziałów w Support Sp. z o.o., która jest wiodącym dostawcą rozwiązań IT dla sektora ubezpieczeń.
„W tym roku wypełniliśmy nasze zapowiedzi i przejęliśmy łącznie cztery spółki. Strategia przejmowania mniejszych, często niszowych firm informatycznych będzie kontynuowana również w przyszłym roku” – powiedział Chłoń.
Jego zdaniem ComputerLand zainteresowany jest spółkami, które nie tylko działają na rynku niszowym, ale i posiadają własne, unikalne rozwiązania informatyczne.
„Znacznie szybciej jest przejąć jakąś spółkę, która posiada taki produkt, niż samemu go opracować, gdyż jest to bardzo czasochłonne” – dodał.
W połowie września prezes ComputerLandu Tomasz Sielicki powiedział w rozmowie z agencją ISB, że na liście znajduje się 20 firm, które spółka zamierza sukcesywnie przejmować i co kwartał będzie ogłaszać o przejęciu przynajmniej jednej z nich.
KIERUNEK – ROSJA
„Główne kierunki sprzedaży naszych rozwiązań za granicę to przede wszystkim Rosja, Arabia Saudyjska i reszta świata. W tej chwili prowadzimy prace nad kilkunastoma projektami dla rosyjskich banków. Myślę, że w ciągu kilku krótkich miesięcy powinniśmy podpisać odpowiednie kontrakty” – powiedział Dariusz Śliwowski, dyrektor sektora bankowości międzynarodowej w ComputerLandzie.
„W tej chwili rynek IT w Polsce wyceniany jest na około 3 mld USD. Natomiast rosyjski na 7 mld USD i dynamicznie się rozwija. Dlatego na tamtym rynku zamierzamy skupić się na kontraktach podpisywanych z bankami, funduszami emerytalnymi i ubezpieczeniowymi” – powiedział Chłoń.
Dariusz Dubielis, prezes firmy Support, powiedział, że spółka podpisała niedawno trzy kontrakty z rosyjskimi funduszami emerytalnymi.
„Jesteśmy postrzegani na tym rynku jako dostawcy nowoczesnych rozwiązań informatycznych. O potencjale tego rynku niech świadczy fakt, że w Rosji działa ponad 800 funduszy emerytalnych” – dodał.
Spółka Support szacuje, że sprzedaż zagraniczna w tym roku osiągnie kwotę 1 mln USD.
„Szacujemy, że łącznie sprzedaż eksportowa wyniesie w tym roku 20 mln zł. W 2005 roku spodziewamy się, że kwota ta wzrośnie co najmniej dwukrotnie” – prognozuje Chłoń.
ComputerLand w Arabii Saudyjskiej prowadzi rozmowy z około dwudziestoma potencjalnymi klientami.
„Interesują nas w tej chwili kontrakty na tamtym rynku o wartości od kilkuset tysięcy dolarów do kilku milionów” – powiedział wiceprezes.
ComputerLand jest drugim największym integratorem systemów komputerowych w Polsce.
Głównymi udziałowcami spółki są: Tomasz Sielicki – 10,50%; Otwarty Fundusz Emerytalny ING Nationale Nederlanden Polska – 6,81% i PZU SA – 6,76%.
W pierwszym półroczu 2004 roku grupa ComputerLandu miała 6,84 mln zł zysku wobec 0,89 mln zł straty rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 355,04 mln zł wobec 234,93 mln zł. (ISB)
mik/tom