W opublikowanej w piątek rozmowie przewodniczący Rady Europejskiej odniósł się do możliwej wojny celnej i jej konsekwencji, mówiąc, że "to nie czas na wywoływanie problemów, ale na działanie na rzecz zwiększenia dobrobytu, pokoju i zmniejszenia nierówności".
"Jesteśmy od dawna sojusznikami, partnerami i przyjaciółmi Stanów Zjednoczonych i chcemy, by tak zostało. Jeśli USA uważają, że mają problemy handlowe z UE, jesteśmy gotowi rozmawiać" - zadeklarował Costa.
Unia ma obowiązek przygotować się na rozmowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem, "ale jesteśmy również gotowi działać i podjąć kroki, by chronić interesy europejskich obywateli i firm" - dodał.
Zwrócił uwagę na potrzebę jedności w Unii. "Wszyscy rozumieją, że jesteśmy silniejsi, gdy jesteśmy zjednoczeni, i że gdy jesteśmy silniejsi, jesteśmy więksi. Handel należy do kompetencji UE i zarządza nim Komisja Europejska, która gotowa jest wykonać swoją pracę" - zaznaczył Costa.
"A właśnie teraz, kiedy zgadzamy się z USA co do potrzeby wzięcia większej odpowiedzialności za obronę, (i) opracowujemy strategię, by zwiększyć wydatki, nie jest to według mnie czas na problemy ekonomiczne, ale na zwiększanie konkurencyjności, by sfinansować wysiłki w dziedzinie obrony" - oświadczył Portugalczyk.